Baterie w Nintendo Switch bez zarzutu, jest za to problem z kontrolerami

Baterie w Nintendo Switch bez zarzutu, jest za to problem z kontrolerami

Kupowanie konsol na premierę okazuje się niejednokrotnie średnio udanym ruchem. Często początkowo dostępne partie sprzętu posiadają wiele defektów. Nie inaczej wydaje się być w przypadku Nintendo Switch.

Najnowsze urządzenie Nintendo doznaje problemów z odłączającymi się kontrolerami Joy-Con. Informuje o tym wielu recenzentów z USA, do których dotarły testowe egzemplarze sprzętu. Jason Schreier z Kotaku twierdzi, że problemy synchronizacji Joy-Conów z konsolą w trybie stacjonarnym są na tyle poważne, że musiał korzystać z Pro Controllera. Problem przydarzył się także kilkukrotnie Jose Otero z IGN i Jeremy'emu Parishowi z Retronauts. Nie są to odosobnione przypadki - osób, które doświadczyły podobnych uniedogodnień jest znacznie więcej. Utrata łączności padów Joy-Con następuje zarówno w trakcie rozgrywki, jak i poza nią. Spekuluje się jednak, że problem nie jest natury sprzętowej i może zostać rozwiązany przy aktualizacji firmware'u.

Premiera Nintendo Switch już za pasem. Należy mieć nadzieję, że do 3 marca Nintendo zdoła wprowadzić uaktualnienie eliminujace wystepujacy mankament z synchronizacją kontrolerów.

Całe szczęście, kwestia baterii nie powinna spędzać snu z powiek potencjalnym nabywcom hybrydowej konsoli Nintendo, co również potwierdziło wiele publikacji technologicznych. Dla przykładu Jimmy Thang z Gamespot grając w The Legend of Zelda: Breath of the Wild, w trybie przenośnym był w stanie wycisnąć ze sprzętu 3 godziny i 3 minuty rozgrywki. Wynik ten uzyskał przy domyślnych ustawieniach jasności ekranu. Inny redaktor amerykańskiego portalu, Peter Brown, włączając tryb samolotowy i podkręcając jasność wyświetlacza do maksimum, zdołał korzystać ze Switch przez 2 godziny i 50 minut. Jest to zgodne, z tym, co zapowiadał wcześniej japoński producent sprzętu. Inne serwisy poświęcone grom video również nie wykryły żadnych odstępstw w tym temacie. A co jeśli chodzi o czas ładowania? Nintendo podało wcześniej do wiadomości, że do całkowitego uzupełnienia akumulatora od zera będzie potrzebnych około trzech godzin. Peter Brown z Gamespotu, po godzinie w stacji dokującej uzyskał wynik 49%.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Baterie w Nintendo Switch bez zarzutu, jest za to problem z kontrolerami

 0