Call of Duty: Warzone cierpi na problem z cheterami, którzy korzystają m.in. z Silent Aim. Ten jest niełatwy do wykrycia i jednocześnie łatwiejszy w użyciu, wystarczy bowiem celować w okolice wroga, by gra uznała, że oddajemy celny strzał.
Takie rozwiązanie obecne jest na komputerach i konsolach, a na drugich urządzeniach zyskuje coraz większą popularność. Oszuści korzystający ze wspomagaczy stali się solą w oku uczciwych graczy domagających się zmian. Battle royale Acitvision tak jak niemała część innych produkcji nastawionych na rozgrywkę sieciową ma funkcję cross-play pozwalającą na wspólne granie z właścicielami innych platform sprzętowych. Społeczność chce, by twórcy odcięli graczy PC od konsolowców, oferując przynajmniej czasowo wspólne granie tylko między użytkownikami urządzeń Microsoftu oraz Sony.
Konsolowi fani Call of Duty: Warzone domagają się przynajmniej czasowego wyłączenia opcji wspólnego grania z graczami PC.
Apel Sec0nd zyskał poparcie wśród graczy i to również tych korzystających z komputerów - "Jako gracz grający na PC w pełni popieram ten plan. Niech, chociaż ludzie korzystający z konsol dobrze się bawią". Nie wszyscy są jednak za, a sceptycy uważają, że wyłączenie cross-play na komputerach mogłoby wydłużyć czas wyszukiwania graczy na tej platformie. Activison nie odniosło się do apelu społeczności i zagadką są ich plany odnośnie rozwiązania sytuacji z cheaterami. Ciężko ocenić czy dezaktywacja cross-play na komputerach rozwiązałaby problem z cheaterami, ponieważ jak wspominaliśmy narzędzie do oszukiwania dostępne jest również na PlayStation i Xboxie.
Ladies and gentlemen, I present you the next generation of cheating now available on console, and has been for a while but lately its been becoming more popular and more of a trend, consoles are no longer a safe space to play your games legit anymore pic.twitter.com/iEQzPVFf1h
— Anti-Cheat Police Department 🕵️ (@AntiCheatPD) July 5, 2021
Call of Duty: Warzone boryka się nie tylko z falą cheaterów, ale też glitchami. Jeden z nich zaprezentowany przez youtubera NTrippy pozwala dostać się na arenę zmagań w gułagu, będąc jeszcze obserwatorem. Co ciekawe dzięki temu można zabić innego gracza walczącego o powrót do gry samemu zyskując nieśmiertelność. Autor materiału nie zdradził sposobu, w jaki przedostał się do dziury, co akurat nie dziwi, ponieważ nie należy wykorzystywać bugów, które mogą niszczyć przyjemność z grania. Teraz pozostaje czekać aż deweloperzy załatają tę dziurę w kolejnej aktualizacji.
Zobacz także:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Call of Duty: Warzone - cheaterzy nie dają żyć normalnym graczom. Społeczność domaga się zmian