Chińczycy skopiowali Starlinka. Wygląda podobnie, działa podobnie, ale kosztuje znacznie więcej....

Chińczycy skopiowali Starlinka. Wygląda podobnie, działa podobnie, ale kosztuje znacznie więcej....

Chińska firma OneLinQ ogłosiła wprowadzenie na rynek satelitarnej usługi internetowej, która łudząco przypomina technologię Starlink firmy SpaceX.

W zeszłym tygodniu OneLinQ zaprezentowało antenę satelitarną do odbioru danych szerokopasmowych z satelitów na orbicie. Lokalna prasa określa to jako pierwsze w Chinach satelitarne urządzenie internetowe do użytku cywilnego. Produkt OneLinQ przypomina antenę Starlink drugiej generacji, choć jest nieco mniejszy, mając 430 mm wysokości w porównaniu do 513 mm w przypadku Starlink. Antena OneLinQ nie posiada jednak wbudowanego routera Wi-Fi, co sugeruje, że modem jest zintegrowany z urządzeniem.

Antena chińskiego OneLinQ wygląda i działa jak antena Starlink firmy SpaceX, jednak ma kilka ciekawych różnic. Po pierwsze, jest znacznie droższa - ceny zaczynają się od 4109 dolarów, a Starlinka już od 299 dolarów w promocji.

Jedną z kluczowych różnic jest wbudowany akumulator o pojemności 20 000 mAh, co wskazuje, że produkt został zaprojektowany z myślą o przetrwaniu w odległych i trudnych warunkach. Do anteny dołączona jest solidna torba do przenoszenia. W wywiadzie dla chińskiej prasy wiceprezes OneLinQ, Liu Yu, powiedział, że firma będzie sprzedawać urządzenie klientom, którzy chcą korzystać z internetu w martwych strefach komórkowych, takich jak „zagorzali entuzjaści pojazdów terenowych”.

Aby odbierać dane szerokopasmowe, antena OneLinQ komunikuje się z satelitami APStar z siedzibą w Hongkongu, powiązanymi z chińską państwową firmą China Aerospace Science and Technology Corporation.

W przeciwieństwie do Starlink, który wykorzystuje satelity krążące nisko wokół Ziemi, APStar obsługuje satelity geostacjonarne na większych wysokościach. OneLinQ planuje wykorzystać satelitę APStar 6D do odbioru danych internetowych, obiecując użytkownikom w Chinach prędkość pobierania do 100 Mb/s i prędkość wysyłania do 20 Mb/s. Każda antena może również obsługiwać łączność Wi-Fi w promieniu 50 metrów.

Usługa OneLinQ, mimo że droga, w China będzie bezkonkurencyjna. W 2022 roku The Financial Times doniósł, że chiński rząd "szukał zapewnień" od dyrektora generalnego SpaceX, Elona Muska, że Starlink nigdy nie będzie dostępny w Chinach, aby uniknąć zapewnienia obywatelom dostępu do nieocenzurowanej wersji internetu. System OneLinQ będzie natomiast przestrzegał chińskich przepisów dotyczących treści internetowych.

Cena urządzenia OneLinQ jest znacznie wyższa niż Starlink. Standardowy model ma kosztować 29 800 juanów (4109 dolarów), a mocniejsza wersja pro 49 800 juanów (6868 dolarów). Firma już przyjmuje zamówienia przedpremierowe.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Chińczycy skopiowali Starlinka. Wygląda podobnie, działa podobnie, ale kosztuje znacznie więcej....

 0