Chiny grożą poważnymi konsekwencjami w związku z aferą wokół Huawei

Chiny grożą poważnymi konsekwencjami w związku z aferą wokół Huawei

Chińskie MSZ wezwało ambasadora USA rezydującego w Pekinie i oficjalnie wręczyło mu protest związany z niedawnym aresztowaniem Meng Wanzhou, która jest dyrektorem finansowym w Huawei i jednocześnie córką założyciela firmy. Chiński rząd domaga się zwolnienia Meng z aresztu.  Kobieta oskarżona jest o nawiązanie kontaktów handlowych z Iranem, pomimo nałożonych przez amerykanów sankcji na ten kraj. Amerykanie uważają, że Meng ukryła powiązania z Iranu z Huawei. Dyrektorka finansowa przebywa obecnie w Kanadzie, gdzie aresztowaną ją 1 grudnia w czasie przesiadki na lotnisku i oczekuje na ekstradycję do USA. Aresztowanie Meng będzie miało ogromny wpływ na toczącą się wojnę handlową pomiędzy Chinami i USA. Aresztowanie miało miejsce w dniu oficjalnego spotkania, podczas którego Donald Trump i Xi Jinping podpisali tymczasowy rozejm.

Huawei ma coraz słabszą pozycję z Europie i USA. Aresztowanie dyrektor finansowej nie polepszy sytuacji firmy. Napięcie rośnie również na linii Chiny - USA.

Chińczycy złożyli w związku z ostatnimi wydarzeniami protest, twierdząc, że areszt Meng w Kanadzie jest bezpodstawny, a żądania USA określają jako nierozsądne. Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych podkreśla również, że USA narusza prawa obywatelki Chin i wykazuje bardzo złośliwe działania. "Chiny będą udzielać dalszych odpowiedzi, zależnie od działań USA" - powiedział wiceszef chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, domagając się natychmiastowego zwolnienia Meng i grożąc ambasadorowi Kanady póki co bliżej nie sprecyzowanymi "poważnymi konsekwencjami". Sytuacja odbiła się szerokim echem na całym świecie i wywołuje zaniepokojenie również wśród amerykańskich firm operujących na terenie Chin, które obawiają się zaostrzenia sytuacji i możliwych działań odwetowych, co było omawiane na spotkaniu kadry zarządzającej amerykańskich firm działających w Chinach.

Przedstawiciel chińskiego MSZ zapytany wprost, czy można spodziewać się odwetu i działań wymierzonych przeciw amerykańskim przedsiębiorstwom oświadczył, że Chiny zawsze chronią prawa i interesy obcokrajowców na terenie kraju, jednak są oni tak jak wszyscy zobligowani do przestrzegania przepisów obowiązujących w miejscu ich przebywania. Według nieoficjalnych informacji, amerykańskie przedsiębiorstwo Cisco w związku z napiętą sytuacją wysyła pracownikom wiadomości wiadomości zalecające rezygnację z podróży do Chin, o ile nie są one niezbędne. Cisco potwierdziło oficjalnie wysyłanie takich wiadomości, tłumacząc się jednak pomyłką. Mimo wszystko świadczy to o poważnym zaognieniu sporu pomiędzy mocarstwami.

 

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Chiny grożą poważnymi konsekwencjami w związku z aferą wokół Huawei

 0