Chorwaci zawstydzili Teslę. Rimac Nevera to najszybszy samochód na świecie, a Roadstera wciąż nie ma

Chorwaci zawstydzili Teslę. Rimac Nevera to najszybszy samochód na świecie, a Roadstera wciąż nie ma

Chorwackiej firmie Rimac Automobili udało się pokonać Teslę. Zapowiadany Roadster wciąż nie trafił na rynek, więc Rimac wraz z supersamochodem Nevera zgarnia tytuł najszybszego samochodu, zanim amerykański konkurent zdąży go faktycznie zdobyć i wszystko wskazuje na to, że Tesla nie odrobi już strat.

Wszyscy wiemy, że niektóre rzeczy zajmują Tesli bardzo dużo czasu. Podobnie jest w przypadku premiery supersamochodu Roadster, który miał być najszybszym samochodem na świecie. Po raz pierwszy pokazano go światu jeszcze w 2017 roku i wciąż nie ma go na rynku, a najnowsze pogłoski wspominają dopiero o 2023 roku. Trwa to tak długo, że konkurenci zdążyli w międzyczasie wymyślić własne samochody, które są jeszcze szybsze. Chorwackiej firmie Rimac Automobili udało się nie tylko opracować taki samochód, ale już rozpocząć jego produkcję. Do firmy macierzystej Rimac Group należą Rimac Technology, która ma już doświadczenie w opracowywaniu i sprzedaży elementów układu napędowego samochodów elektrycznych, oraz Bugatti Rimac, w którym ma 55% udziałów. Bugatti Rimac to z kolei połączenie działalności Rimac Automobili i Bugatti Automobiles, więc tym razem nie jest to początkujący startup, a potężne marki w branży samochodowej.

Pierwszy Rimac Nevera zjechał już z taśmy produkcyjnej. To obecnie najszybszy seryjny samochód na świecie, który pokonał wciąż opóźniany supersamochód od Tesli.

Rimac Nevera pretenduje teraz do tytułu najszybszego seryjnego samochodu świata. Ten elektryczny pojazd ma moc 1400 kW (1914 KM), 2360 Nm momentu obrotowego i nawet 13430 Nm moentu obrotowego trafiającego na koła. Jeśli porównamy to do Tesli, to Roadster jest w stanie wysłać na koła 10 000 Nm. Przyspieszenie od 0 do 60 mph (96 km/h) w przypadku Rimaca wynosi  1,85 sekundy (Tesla 1,9 sekundy), a na osiągnięcie 100 km/h potrzebuje 1,97 sekundy. Aby osiągnąć 100 mph (161 km/h), Rimac potrzebuje 4,3 sekundy, jednak Tesla wygrywa tu z czasem 4,2 sekundy.
 
Nevera osiąga 300 km/h w zaledwie 9,3 sekundy, czyli w czasie, w którym wiele konwencjonalnych samochodów nie osiąga nawet 100. Jeśli chodzi o ćwierć mili, czyli 402 metry, to Nevera pokonuje ten dystans 8,582 sekundy (Tesla w 8,8 sekundy). Prędkość maksymalna ma sięgać 412 km/h, czyli 256 mph (Tesla zapowiada ponad 250 mph). Tesla będzie wygrywać jednak zasięgiem. Rimac Nevera ma akumulator o pojemności 120kWh, co ma wystarczyć na 550km zasięgu według WLTP, Tesla obiecuje nawet 620 mil, czyli 998km, dzięki gigantycznemu akumulatorowi o pojemności 200kWh.

Pierwszy Nevera zjechał już z linii produkcyjnej, a produkcja będzie teraz kontynuowana w tempie 50 samochodów rocznie, czyli jednego na tydzień. Całkowita produkcja ma wynosić 150 sztuk i już jest całkowicie wyprzedana i to pomimo astronomicznej kwoty około 2 000 000 euro za jeden egzemplarz (Tutaj Tesla zdecydowanie wygrywa). Pierwszy samochód z oznaczeniem #000 pozostanie w firmie Bugatti Rimac do celów marketingowych. Jego produkcja trwała łącznie 5 tygodni. 
 
Tesla została jednak wyprzedzona nie tylko w kategorii supersamochodów. W przypadku pickupów mamy już Hummera EV i Forda F-150 Lightning. Nawet startup Rivian (R1T) wypuścił swoje pojazdy na drogi. W klasie elektrycznych ciężarówek Musk też nie będzie pierwszy, bo mniejsze i średnie ciężarówki elektryczne istnieją już od jakiegoś czasu. Tesla nie będzie numerem jeden nawet w najcięższych klasach. Scania rozpoczęła niedawno jazdę próbną elektrycznym samochodem ciężarowym do przewozu drewna, a już teraz oferuje w sprzedaży elektryczne ciągniki siodłowe z akumulatorem o pojemności 624 kWh (468 kWh użytkowych).

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Chorwaci zawstydzili Teslę. Rimac Nevera to najszybszy samochód na świecie, a Roadstera wciąż nie ma

 0