Donald Trump na starcie zalicza wpadkę. Chodzi o jego sieć

Donald Trump na starcie zalicza wpadkę. Chodzi o jego sieć

Donald Trump wrócił na stanowisko prezydenta USA w styczniu tego roku, a jedną z pierwszych decyzji, jaką podjął, było podpisanie dekretu zmieniającego nazwę Zatoki Meksykańskiej na „Zatokę Ameryki”. Ta decyzja była szeroko komentowana w mediach i nie tylko. Problem w tym, że jak się okazuje, jego własny zespół o niej… zapomniał.

Nowy projekt Trump Mobile — sieć komórkowa firmowana nazwiskiem amerykańskiego prezydenta, zarządzana przez jego synów — ma już pierwsze problemy. Oprócz opóźnień w realizacji zamówień przedpremierowych, na światło dzienne wyszła nowa wpadka. Na oficjalnej stronie z mapą zasięgu operatora widniała nazwa „Zatoka Meksykańska”, czyli ta, którą Trump formalnie zastąpił zaraz po objęciu urzędu.

Donald Trump znów w ogniu krytyki

Sprawę nagłośnił użytkownik platformy X Travis Akers. Wkrótce po jego wpisie strona z mapą zniknęła z sieci i zaczęła wyświetlać błąd 404. Według dostępnych informacji, mapa zasięgu została stworzona w oparciu o platformę Mapbox, która korzysta z globalnych źródeł danych takich jak OpenStreetMap.

Trump Mobile

Te z kolei nie uznają zmiany nazwy dokonanej jednostronnie przez USA i nadal stosują międzynarodową terminologię.

Co ciekawe, inni giganci technologiczni, jak Google, znaleźli sposób na obejście tego problemu — ich mapy pokazują nazwę „Gulf of America” jedynie użytkownikom z USA. Trump Mobile mogłoby zrobić to samo, bo Mapbox umożliwia edycję nazw miejsc, w tym akwenów wodnych.

Problem w tym, że najwyraźniej nikt z zespołu Trumpa o tym nie pomyślał lub zapomniał zaktualizować dane.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Donald Trump na starcie zalicza wpadkę. Chodzi o jego sieć

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł