Elon Musk, amerykański miliarder i szef Tesli, wywołał burzę swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami podczas wiecu skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) w Halle. W czasie swojego wystąpienia odniósł się do historycznej odpowiedzialności Niemców za wydarzenia z przeszłości. Na reakcje polityków nie trzeba było długo czekać.
Podczas swojego przemówienia na wiecu AfD, Musk stwierdził, że Niemcy powinny przestać nadmiernie koncentrować się na swojej przeszłości, sugerując, że obciążanie młodych pokoleń odpowiedzialnością za błędy ich przodków jest nieuzasadnione. "Dzieci nie powinny ponosić winy za grzechy swoich pradziadków, a bardzo ważne jest, aby ludzie w Niemczech byli dumni z bycia Niemcami" – powiedział Musk do zgromadzonych w Halle. Jak można się spodziewać, słowa Muska spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem wśród sympatyków AfD, ale wywołała falę oburzenia w Niemczech i na arenie międzynarodowej.
Sławomir Nitras: „Czas na bojkot Tesli”
Do wypowiedzi Muska odniósł się polski minister sportu i turystyki Sławomir Nitras, który w ostrych słowach skrytykował miliardera. Polityk Koalicji Obywatelskiej zasugerował, że takie słowa powinny skłonić Polaków do zbojkotowania produktów Tesli. "Mogę powiedzieć chyba tylko tyle, słuchając tych słów: chyba żaden normalny Polak już nie powinien Tesli kupować. Niech sobie Kaczyński jeździ Teslą, może z Kowalskim" – powiedział Nitras w rozmowie z mediami.
Minister wyraził swoje oburzenie, wskazując, że tego typu wypowiedzi nie mogą pozostać bez reakcji. "Jestem tą wypowiedzią oburzony i tutaj oczu zamykać nie można. Tu trzeba poważnie i twardo odpowiadać, włącznie z czymś takim, jak bojkot konsumencki" – zaznaczył polityk.
„To jest hydra, która może się odrodzić”
Nitras odniósł się również do historycznego kontekstu wypowiedzi Muska, podkreślając, że w Europie, szczególnie w kontekście dnia wyzwolenia Auschwitz, nie można pozwalać na bagatelizowanie przeszłości. "Może pan Musk ze swoimi miliardami nie czuje zagrożenia, ale każdy normalny człowiek mieszkający w centrum Europy, który pamięta, co się stało osiemdziesiąt lat temu, nie może obojętnie patrzeć. To jest hydra, która może się odrodzić" – mówił Nitras.
Minister przypomniał, że pamięć o ofiarach Holokaustu oraz innych tragicznych wydarzeniach XX wieku wymaga nie tylko szacunku, ale również odpowiedzialności w publicznych wypowiedziach.
„Wtrącanie się w sprawy wewnętrzne Niemiec”
Nitras zauważył, że wystąpienie Muska na wiecu AfD to nie tylko kontrowersyjna wypowiedź, ale również akt ingerencji w wewnętrzne sprawy Niemiec. "To jest ewidentne wtrącanie się w sprawy wewnętrzne Niemiec. Mam nadzieję, że takie działania zaszkodzą nie tylko Muskowi, ale również AfD, której poparcie spadnie, bo nikt nie lubi, jak ktoś z zewnątrz narzuca swoje zdanie" – dodał Nitras.
W Polsce i innych krajach europejskich już pojawiają się głosy krytyki wobec miliardera, a jego wystąpienie odbiło się szerokim echem w międzynarodowych mediach. Eksperci zauważają, że angażowanie się w kontrowersyjne polityczne wydarzenia, takie jak wiece AfD, może zaszkodzić wizerunkowi Tesli, szczególnie w Europie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Elon Musk się doigrał. Minister Sławomir Nitras wzywa do bojkotu Tesli