Czy konsole nadają się do eSportu? Według firmy Gfinity odpowiedź na to pytanie brzmi: tak. Wspomniana korporacja zaprezentowała właśnie aplikację o dość jednoznacznej nazwie Tournament Builder, która pozwala posiadaczom najnowszej konsoli Microsoftu na tworzenie lig i turniejów, łączenie się w drużyny oraz branie udziału w wydarzeniach stworzonych przez innych użytkowników, Krótko mówiąc, Xbox One otrzymuje pełnoprawne centrum łączące fanów kompetytywnego grania. Program nie zadebiutuje na żadnej innej konsoli - zarówno posiadacze PlayStation 4, jak i Wii U muszą obejść się smakiem.
Co ciekawe, przy okazji zapowiedzi aplikacji, CEO firmy Gfinity wyjawił prawdziwą liczbę sprzedanych Xboksów. Do tej pory Microsoft nie udostępniał tych danych... i trudno się temu dziwić. Na tę chwilę nabywców znalazło 18 milionów Xboksów One. Dla porównania, Sony sprzedało niemal dwukrotnie więcej peesczwórek - 35,9 miliona. Czyżby autorzy Windowsa liczyli na przeciągnięcie na swoją stronę fanów eSportu? To bardzo możliwe, choć nie da się ukryć, że większą część klientów stanowią raczej niedzielni gracze, których możliwość rywalizacji do wyboru XO zapewne nie przekona.
Informacja o premierze aplikacji turniejowej dziwnym trafem zbiegła się z plotkami sugerującymi, że Microsoft przygotowuje następcę konsoli Xbox One. Jeśli te słowa okażą się prawdą, a nowa platforma będzie miała wystarczającą wydajność do utrzymania 60 kl./s w sieciowych shooterach, to takie zunifikowane środowisko zdaje się być całkiem rozsądnym rozwiązaniem dla osób spragnionych wyrównanej rywalizacji. W końcu nikt nie będzie mógł narzekać na rywali wyposażonych w lepszy sprzęt, ani na potencjalnych oszustów, co zwiększy wpływ czynnika ludzkiego na uzyskiwane wyniki.
Pokaż / Dodaj komentarze do: eSport zawita na Xboksa One? Debiut aplikacji Gfinity Tournament Builder