Gamingowy Lenovo Legion Y9000K 2021 Exploration Edition - ciekły metal i ekran o jasności 1250 nitów

Lenovo Legion Y9000K 2021 Exploration Edition to odświeżona wersja 7i , w której dodano kilka interesujących rozwiązań z najwyższej półki. Laptop oferuje potężne konfiguracje, choć moment premiery jest dość specyficzny - tuż przed wydaniem procesorów Alder Lake.

Lenovo Legion Y9000K Exploration Edition wykorzystuje jeszcze 11. generację procesorów Intel, choć do premiery 12. generacji Core prawdopodobnie zostały zaledwie 3 miesiące. Legion Y9000K to właściwie znany na rynku Legion 7i z ciekłym metalem pod radiatorem procesora i ekranem o jeszcze wyższej jakości. Laptop jest wyposażony w ośmiordzeniowy procesor Tiger Lake-H (45) Intel Core i7-1800H. Użytkownicy będą mieli do wyboru trzy warianty GPU: RTX 3060, RTX 3070 i RTX 3080. Układy graficzne będą w podstawowych wersjach i żaden nie jest wariantem SUPER. Trzeba jednak podkreślić, że są to wersje Max-P, co oznacza, że pracują z maksymalnym TDP.

Lenovo Legion Y9000K Exploration Edition to odświeżona wersja Legion 7i z ciekłym metalem pod radiatorem procesora i ekranem o jeszcze wyższej jakości.

Y9000K Exploration Edition posiada ekran 2560 × 1600 o proporcjach 16:10 i 92% stosunku ekranu do powierzchni. Podstawowa wersja to wyświetlacz z odświeżaniem 165 Hz i 500 nitami, jednak w sprzedaży pojawi się również wersja z wyświetlaczem Mini-LED o jasności 1250 nitów, certyfikacją DisplayHDR 1000 i 1152 strefami przyciemniania. Laptopy mają oferować idealne połączenie funkcji dla graczy i twórców treści.

W chwili obecnej wiadomo, że laptop Lenovo Legion Y9000K 2021 Exploration Edition będzie sprzedawany w Chinach, które będą głównym rynkiem dla tego modelu. Lenovo nie potwierdziło kiedy i czy w ogóle sprzęt ten pojawi się w oficjalnej sprzedaży na pozostałych rynkach.

Zobacz także:

• Szmatka Apple do czyszczenia za... 99 zł. Poznaliśmy listę kompatybilnych urządzeń!
• AMD chce, żeby NVIDIA udostępniła DLSS dla wszystkich - również dla kart Radeon
• Rosja zagięła parol na Google i kończy z małymi karami. Na początek do 20% dochodów i to nie koniec