Hiszpania zamierza zakazać mikropłatności i lootboxów niepełnoletnim graczom

Lootboxy wywołały kontrowersje i są oskarżane o negatywny wpływ na młodzież. Rozmaite organizacje proszą władze krajów, by uregulowały je prawnie i Hiszpania może być jednym z państw, które odpowiedzą na ten apel.

Hiszpańskie ministerstwo ds. konsumpcji przygotowuje przepisy, które zakazują lootboxów, czyli skrzynek z losową zawartością, a także równie popularnych mikropłatności dostępnych w większości gier sieciowych graczom poniżej 18. roku życia. To nie wszystko, bowiem regulacje te obejmą również transakcje NFT i kryptowaluty, które również są punktami spornymi zarówno w branży gier, jak i poza nią. Chociaż aktualnie nie znamy szczegółów przepisów, mają one pozwolić "graczom na zabawę przy jednoczesnym zachowaniu ich zdrowia, a w szczególności zdrowia osób najbardziej wrażliwych". Regulacje obejmą więc wszystkie gry zawierające mikropłatności i lootboxy.

Hiszpania planuje zakazać lootboxów i mikropłatności graczom poniżej 18. roku życia.

Na liście są m.in. FIFA Ultimate Team, Call of Duty, Valorant czy Apex Legends. Hiszpania zamierza ponadto ograniczyć reklamy mikropłatności w tradycyjnych mediach. Spoty mogłyby być reklamowane wyłącznie w godzinach 1:00-5:00 w nocy. Kara za złamanie przepisów wyniesie od 25 tysięcy do 3 milionów euro. Aktualnie nowe regulacje będą poddane konsultacjom społecznym, które potrwają do 23 lipca. W zeszłym miesiącu 18 krajów europejskich i 20 różnych grup konsumenckich poparło raport Norweskiej Rady Konsumentów, w którym nazwano skrzynki z łupami "wyzyskiem". Raport proponował kilka potencjalnych działań, które można podjąć, z ewentualnym zakazem, jeśli te rozwiązania nie złagodzą problemu.

Mikropłatności czy lootboxy to świetny biznes dla deweloperów. W 2021 roku Activision Blizzard zarobiło na dodatkowej zawartości w swoich grach 5 miliardów dolarów, chociaż nie poznaliśmy konkretnych produkcji generujących największy przychód, zapewne na tej liście jest seria Call of Duty. Dwa lata temu Electronic Arts zostało oskarżone o celowe zmienianie poziomu trudności, by zachęcić graczy do kupna płatnych skrzynek. EA miało do tego celu używać specjalnego systemu Dynamic Difficulty Adjustment.

Zobacz także:

• PlayStation Store – przegląd aktualnych wyprzedaży. Jakie okazje czekają na posiadaczy PS4 i PS5?
• Valve po cichu wprowadza downgrade w specyfikacji Steam Deck
• Testerzy Cyberpunka 2077 odpierają zarzuty dotyczące kontroli jakości gry