W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się batalia sądowa między wielkimi studiami filmowymi a firmą z branży sztucznej inteligencji. Disney, Universal, Marvel, Lucasfilm, 20th Century Studios i DreamWorks pozwały Midjourney, oskarżając go o naruszanie praw autorskich. Według pozwu, technologia generatywna AI tej firmy pozwala użytkownikom w prosty sposób tworzyć obrazy przedstawiające znane postacie, takie jak Darth Vader, Shrek, Wall-E czy Spider-Man — wystarczy wpisać odpowiednią komendę tekstową.
W pozwie, złożonym w sądzie federalnym w Los Angeles, studia twierdzą, iż narzędzie stworzone przez Midjourney opiera się na nielegalnym wykorzystywaniu chronionych treści, które zostały pobrane z internetu przy użyciu botów, scraperów oraz innych narzędzi zbierających dane. Midjourney rzekomo przetworzyło te materiały i wykorzystało je do trenowania swojego modelu AI, co pozwala użytkownikom tworzyć kopie znanych postaci i pobierać je w wysokiej jakości — a wszystko to bez zgody właścicieli praw autorskich.
Hollywood uderza w firmę odpowiedzialną za narzędzie AI
Szczególne oburzenie wzbudził fakt, że Midjourney nie tylko umożliwia tworzenie takich obrazów, ale także promuje je publicznie, pokazując przykłady na stronie „Explore” – co zdaniem studiów świadczy o pełnej świadomości i akceptacji tego procederu przez firmę. Władze Disney’a stwierdziły, że firma AI mogłaby wprowadzić zabezpieczenia chroniące przed naruszeniami, ale celowo tego nie robi.
W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się batalia sądowa między wielkimi studiami filmowymi a firmą z branży sztucznej inteligencji. Disney, Universal, Marvel, Lucasfilm, 20th Century Studios i DreamWorks pozwały Midjourney, oskarżając go o naruszanie praw autorskich.

Główny prawnik Disney’a podkreślił, że piractwo to piractwo – niezależnie od tego, czy robi to człowiek, czy algorytm. Firma nie neguje potencjału AI, ale domaga się, by technologia była wykorzystywana w sposób odpowiedzialny, z poszanowaniem praw twórców i przepisów o prawach autorskich.
To pierwszy tak zdecydowany krok ze strony Hollywood przeciwko twórcom narzędzi AI, które bazują na danych z internetu. Dotąd część firm medialnych, takich jak Microsoft czy Amazon, dogadywała się z twórcami AI na zasadzie licencji. Wyjątkiem jest m.in. „The New York Times”, który już wydał miliony na spór sądowy z OpenAI. Teraz Disney i Universal idą tą samą drogą.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Hollywood pozywa Midjourney. Disney i Universal wypowiadają wojnę AI