Kłopoty Huawei, czyli jednego z najpopularniejszych obecnie producentów smartfonów, zaczęły się już jakiś czas temu, a kulminacją wszystkich wydarzeń było grudniowe aresztowanie przez kanadyjski wymiar sprawiedliwości dyrektor finansowej i córki założyciela przedsiębiorstwa, Meng Wanzhou (kobieta oczekuje aktualnie na ewentualną ekstradycję w areszcie domowym). W międzyczasie spekulowano, że prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, wprowadzi odpowiednie regulacje uniemożliwiające lokalnym firmom zakup urządzeń od Huawei. Swoje oświadczenie w całej sprawie postanowił wydać założyciel Huawei, Ren Zhengfei, odpierając wszelkie zarzuty i jednocześnie chwaląc Trumpa. Komplementy nie przyniosły jednak spodziewanego efektu, ponieważ jak wynika z informacji BBC, Departament Sprawiedliwości USA wytoczył przeciwko korporacji szereg zarzutów karnych.
Departament Sprawiedliwości USA wytoczył przeciwko Huawei 13 zarzutów obejmujących m.in. oszustwa, a także złamanie sankcji nałożonych na Iran.
fot. Ren Zhengfei
Oskarżenia obejmują 13 przestępstw, w tym oszustwa bankowe, łamanie sankcji przeciwko Iranowi, utrudnianie wymiarowi sprawiedliwości dostępu do informacji czy co równie istotne, kradzież technologii. „Przez lata chińskie firmy łamały nasze prawo eksportowe oraz podważały sankcje, często wykorzystując amerykańskie systemy finansowe mające ułatwić im nielegalny proceder. To się skończy” - powiedział sekretarz handlu USA, Wilbur Ross. W odpowiedzi Huawei ponownie odparło wszelkie zarzuty, podkreślając, że nie jest świadome wykroczeń ze strony Meng Wanzhou. Stwierdzono też, że zarzuty były już wcześniej przedmiotem pozwu cywilnego, ale zostały oddalone. Warto podkreślić, iż do omijania sankcji nałożonych na Iran Huawei miało wykorzystywać związki z dwoma firmami, Device USA oraz Skycom Tech, jednocześnie wprowadzając w błąd USA, a także Bank Światowy.
Pracownicy Huawei wynosili w torbach skradzione elementy robota T-Mobile
Inny zarzut ma dotyczyć T-Mobile, któremu rzekomo popularny producent skradł technologię wykorzystywaną do testowania trwałości smartfonów, a następnie utrudniał władzom prowadzenie śledztwa w tej sprawie. Szef FBI, Christopher Wray, stwierdził z kolei, że praktyki przedsiębiorstwa stanowią podwójne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Bez wątpienia poważne oskarżenia wytoczone przez władze amerykańskie mogą wpłynąć na toczącą się wojnę handlową tego kraju z Chinami i dalszą światową ekspansję Huawei. Przy okazji warto jeszcze przypomnieć, że w ubiegłym roku USA namawiały kraje sojusznicze do porzucenia produktów tworzonych przez chińską korporację.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Huawei w opałach. USA oskarżają firmę o oszustwa i kradzież