Kodak oficjalnie zaprzecza doniesieniom mediów o planach zamknięcia działalności. Amerykańska ikona branży fotograficznej znalazła się w centrum uwagi po tym, jak stacje CNN i CNBC opisały poważne problemy finansowe firmy. Pisaliśmy o nich w środę.
W najnowszym raporcie finansowym Kodak ostrzegł inwestorów, że nie ma "gwarantowanego finansowania ani dostępnej płynności" do spłaty zobowiązań w ciągu najbliższych 12 miesięcy. To wywołało spekulacje o możliwym bankructwie 133-letniej firmy.
W ostatnich latach produkty Kodaka przeżywają renesans wśród pokolenia Z
Kodak szybko wydał oświadczenie prasowe, zapewniając, że nie ma "planów zaprzestania działalności" ani złożenia wniosku o ochronę przed bankructwem. Firma twierdzi, że ma konkretny plan "spłaty, przedłużenia lub refinansowania" swoich długów.
Plan ratunkowy na 2025 rok
Strategia finansowa firmy opiera się głównie na 300 milionach dolarów gotówki, które Kodak otrzyma w grudniu 2025 roku z tytułu likwidacji funduszu emerytalnego. Te środki mają pokryć znaczną część z 477 milionów dolarów zadłużenia terminowego. Pozostałe 177 milionów długu plus 100 milionów w akcjach uprzywilejowanych firma planuje rozliczyć innymi metodami.
Kodak ostrzegł inwestorów, że nie ma "gwarantowanego finansowania ani dostępnej płynności"
Kodak regularnie boryka się z problemami finansowymi odkąd technologia cyfrowa zastąpiła filmy analogowe. Firma już raz ogłosiła bankructwo w 2012 roku.
Ironią losu, w ostatnich latach produkty Kodaka przeżywają renesans wśród pokolenia Z, które odkrywa urok aparatów kompaktowych i fotografii analogowej, nostalgicznie powracając do technologii, której nigdy wcześniej nie doświadczyło.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Kodak walczy o przetrwanie. Mają plan ratunkowy