Meta chce żebyśmy poczuli dotyk w VR i AR

Jednym z największych wyzwań stojących przed rozszerzoną i wirtualną rzeczywistością jest przekonanie/oszukanie ludzkiego umysłu, aby uwierzył, że to, czego doświadczamy, jest prawdziwe. Wbrew pozorom, oferowanie przekonujących audio i wizualnych bodźców w wirtualnym świecie jest stosunkowo proste, a znacznie trudniejsze jest oddanie uczucia fizycznego kontaktu i dotyku.

Facebook, a raczej już Meta, pracował przez ostatnie siedem lat – prawdopodobnie odkąd w 2014 r. kupił producenta gogli wirtualnej rzeczywistości Oculus VR za 2 miliardy dolarów – nad opracowaniem rękawic, które wprowadzą zmysł dotyku do wirtualnego świata, czyli metawersum. W tym tygodniu firma przedstawiła informacje o swoich postępach w tym zakresie.

Jeden z zespołów badawczych Meta Reality Labs bezpośrednio zajmuje się opracowaniem rękawic, które wprowadzą zmysł dotyku do wirtualnego świata.

Jeden z zespołów badawczych Meta Reality Labs bezpośrednio zajmuje się tym problemem. Tworzy on choćby nowe miękkie siłowniki, które generują mniej ciepła niż istniejące siłowniki mechaniczne. Będą one działać w połączeniu z procesorem mikroprzepływowym, który steruje przepływem powietrza poruszającym siłowniki. Razem innowacje te umożliwią Meta umieszczenie na rękawicy znacznie większej liczby siłowników, niż byłoby to możliwe w innym przypadku i miejmy nadzieję, że będą one wystarczająco wygodne do długotrwałego użytkowania.

Innym kluczowym elementem związanym z wprowadzeniem dotyku do metawersum jest śledzenie dłoni. Meta przyznało, że tworzy zaawansowaną technologię śledzenia dłoni, która pozwoli systemowi dokładnie określić, gdzie znajduje się nasza ręka w wirtualnej przestrzeni, czy jest w kontakcie z wirtualnym obiektem i dokładnie w jaki sposób wchodzi w interakcję z danym obiektem. Tymczasem renderer dotykowy będzie odpowiedzialny za przekazywanie wszystkich tych informacji do siłowników w rękawicy.

Meta stwierdziło, że projekt rękawic zaczął się od bardzo ambitnych, wręcz niemożliwych do realizacji założeń, ale z czasem stał się coraz bardziej wykonalny. Jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, ale z pewnością brzmi o wiele bardziej zachęcająco niż stosowanie chemikaliów na skórę w celu stymulacji zmysłów, co jest pomysłem Human Computer Integration Lab w University of Chicago. Zanim jednak doczekamy się takich rękawic VR od Meta w sklepach, minie zapewne jeszcze sporo czasu, ale widać, że firma jest bardzo zdeterminowana.

Zobacz także:

• Haker włamał się na serwer pocztowy FBI. Oczernił eksperta ds. cyberbezpieczeństwa
• GeForce RTX 4090 i Radeon RX 7900 XT - wysyp plotek na temat przyszłych flagowców NVIDII i AMD
• Ktoś kupił iPhone'a X z USB-C za 86001 USD. Nie można go sformatować, ani nawet zaktualizować