Meta (Facebook) śledzi użytkowników iOS nawet bez ich zgody. Pozwy już są przygotowane

Paweł Czajkowski | 22-09-2022, 14:55 | 0

Meta (Facebook) śledzi użytkowników iOS nawet bez ich zgody. Pozwy już są przygotowane

Apple wprowadziło rygorystyczne zasady dotyczące śledzenia użytkowników przez aplikacje, co wywołało ogromny sprzeciw ze strony Facebooka. Gigant społecznościowy będzie musiał zmierzyć się teraz z kolejnymi pozwami, m.in. w związku z obchodzeniem nowych zasad Apple.

Meta (Facebook) jest znana z tego, że nie traktuje prywatności swoich użytkowników tak, jak wszyscy by sobie tego życzyli. Od czasu skandalu z Cambridge Analytica kłopoty pojawiały się jeden po drugim, do czego firma w zasadzie przyznała się w momencie, gdy Apple wprowadziło bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące praw aplikacji w systemie operacyjnym iOS. Użytkownicy mają teraz znacznie większe możliwości zarządzania do czego aplikacja ma dostęp. Facebook wielokrotnie oczerniał wprowadzone zmiany, twierdząc, że wpłynie to negatywnie na firmę finansowo i podobnie na użytkowników, którzy otrzymają gorsze usługi. Jednak Meta znalazła sposób na obejście ustawień w iOS, przez co wyląduje przed obliczem sądu.

Apple wprowadziło ustawienia pozwalające decydować, która aplikacja może śledzić aktywność użytkowników. Meta częściowo ominęła zmiany, otwierając strony internetowe wewnątrz swojej aplikacji, a tam przechwytuje każde działanie użytkownika.

Co najmniej dwa pozwy zbiorowe przeciwko Meta już zmierzają do sądu. Oparte są one o odkrycia badacza bezpieczeństwa Felixa Krausa, który odkrył, że aplikacje Meta, takie jak Facebook i Instagram, omijają zasady Apple i śledzą swoich użytkowników, nawet jeśli wyraźnie zaznaczą, że tego nie chcą. Sztuczka jest dość prosta. Gdy ktoś kliknie link w aplikacji Facebooka, strona nie otwiera w domyślnej przeglądarce systemu operacyjnego, ale za pomocą wbudowanej w aplikację przeglądarki internetowej, jednocześnie umieszczając na stronach kod JavaScript, który umożliwia śledzenie użytkowników. Meta broni się, mówiąc, że monitoruje aktywność w przeglądarce, ale nie zbiera nielegalnie danych użytkowników. Po co w takim razie umieszcza na stronach kod, który przechwytuje dosłownie każdą akcję użytkownika?

To nie jedyny problem Meta. Kolejny pozew pochodzi od samych inwestorów, którzy zarzucają firmie brak ostrzeżeń o wpływie decyzji Apple na dochody firmy. Facebook miał ocenić zmiany na poziomie akceptowalnym, ale po opublikowaniu wyników finansowych okazało się, że dochody spadły o 10 miliardów dolarów. Przypomnijmy, że rok temu wartość akcji spółki wynosiła 380 USD, dziś jest to to tylko 142 USD (-63%).

Zobacz także: