Meta (dawniej Facebook) i prywatność to na pierwszy rzut oka dwie wykluczające się rzeczy, ale gigant social media pracuje nad poprawą tego elementu i to z firmą, która do niedawna była jednym z krytyków platformy społecznościowej.
Meta (Facebook) połączyła siły z Mozillą, która odpowiada za przeglądarkę internetową Firefox w celu ochrony prywatności użytkowników. Warto przypomnieć, że Mozilla na przestrzeni lat wielokrotnie krytykowała politykę Facebooka dotyczącą prywatności. Jednak obie firmy pracują teraz razem nad opracowaniem narzędzia analizującego skuteczność reklam w sieci. Pierwszym punktem nowego projektu jest prywatność. Mowa o Interoperable Private Attribution (IPA), które ma za zadanie umożliwić reklamodawcom mierzenie konwersji lub atrybutów reklam bez naruszania prywatności. Chodzi o zbadanie i zliczenie tych aktywności, które są pożądaną akcją niezależnie czy dotyczy to kliknięć, zakupów bądź rejestracji.
Meta i Mozilla łączą siły, by zadbać o prywatność użytkowników internetu.
Witryny internetowe mogą tworzyć "klucz dopasowania" powiązany z naszym kontem lub urządzeniem, do którego dostęp posiada tylko przeglądarka internetowa Istnieje również kilka rozwiązań utrudniających firmom albo reklamodawcom identyfikację osób wchodzących w interakcję z reklamami. Są różne możliwości, ale w ich przypadku ciężko mówić o szczególnym poszanowaniu prywatności. Istnieje bowiem możliwość skorzystania z plików cookie na różnych portalach, co pozwala śledzić aktywność użytkowników i gromadzić o nich dane. Tym razem przynajmniej w ocenie Mety i Mozilli będzie inaczej. Raporty związane z reklamami bazującymi na akcjach będą zastąpione raportami zbiorczymi dla wszystkich zdarzeń, a serwisy internetowe wygenerują specjalny "match keys" ściśle związany z konkretną osobą.
Choć propozycja wydaje się solidna, to samo partnerstwo Facebooka i Mozilli nieco zaskakuje. Twórca Firefoxa we współpracy z The Markup rozpoczął w zeszłym miesiącu badanie, którego celem było określenie, w jaki sposób Meta/Facebook korzysta z narzędzia do rejestrowania aktywności użytkowników w internecie. Mozilla przyznała, iż celem badania było sprawdzenie jakie dane Facebook gromadzi o użytkownikach. Meta z kolei raczej nie kojarzy się pozytywnie, jeżeli chodzi o prywatność oraz bezpieczeństwo gromadzonych danych.
Zobacz także:
- Sąd wyśmiał Facebooka. Apelacja jest "oderwana od rzeczywistości"
- NVIDIA GeForce MX550 z wydajnością na poziomie iGPU od AMD
- Tak się kończy próba wyprania skradzionych kryptowalut o wartości 16 miliardów zł
Pokaż / Dodaj komentarze do: Meta i Mozilla łączą siły, by zadbać o naszą prywatność