Dysk półprzewodnikowy (SSD) o pojemności 2 TB z interfejsem NVMe nie jest niczym nadzwyczajnym, ale tak mały nowy model 2400 firmy Micron w formacie 22x30 mm (M.2 2230) robi jednak duże wrażenie.
Jest to najmniejszy dysk SSD NVMe o pojemności 2 TB, jaki kiedykolwiek wyprodukowano i jest bezpośrednim następstwem tego, że Micron rozpoczął masowe dostawy pierwszej w branży 176-warstwowej pamięci flash NAND typu QLC. Niewielki rozmiar M.2 2230 zmniejsza wymaganą przestrzeń aż o 63% w porównaniu ze standardowym dyskiem SSD 22x80 mm (M.2 2280), który przeważnie instalujemy w naszym komputerze stacjonarnym lub laptopie. SSD 2400 firmy Micron jest również dostępny w postaci 2280, a także 22x42 mm (M.2 2242), chociaż to wersja 2230 pozwoli na umieszczenie dużej ilości pamięci w coraz mniejszych przestrzeniach, takich jak np. mobilne konsole do gier, które ostatnio cieszą się coraz większą popularnością.
Micron 2400 w formacie 22x30 mm to najmniejszy dysk SSD NVMe o pojemności 2 TB, jaki kiedykolwiek wyprodukowano.
Nowość Microna ma być również przystępna cenowo. Ogólnie rzecz biorąc, TLC NAND oferuje większe prędkości i większą wytrzymałość w porównaniu z QLC, ale ta druga technologia zapewnia większe pojemności w niższych cenach. Dzieje się tak, ponieważ zawiera cztery warstwy bitowe na komórkę, co czyni go znacznie gęstszym rozwiązaniem. „Micron 2400 SSD opiera się na naszej wiodącej pozycji w branży 176-warstwowej pamięci NAND, aby zapewnić przejście na pamięć masową opartą na QLC na rynku konsumenckim” — powiedział Jeremy Werner, wiceprezes korporacyjny i dyrektor generalny działu pamięci masowych firmy Micron. „Uznając naszą wiodącą pozycję na rynku, spodziewamy się, że nowy dysk SSD 2400 PCIe Gen4 znacznie przyspieszy przyjęcie QLC w urządzeniach konsumenckich, ponieważ zapewnia szersze możliwości projektowania i bardziej przystępną pojemność”.
Chociaż QLC może nie jest najszybsze, to serię 2400 firmy Micron trudno uznać za powolną, co zapewne wynika z wykorzystania bufora pseudo SLC. Niezależnie od rozmiaru, model 2 TB zapewnia wydajność odczytu sekwencyjnego do 4500 MB/s i wydajność zapisu sekwencyjnego do 4000 MB/s. Losowe IOPS odczytu i zapisu to odpowiednio 650 000 i 700 000, a wytrzymałość kształtuje się na poziomie 600 TBW (zapisanych terabajtów).
Micron wskazuje, że jego 176-warstwowa pamięć QLC zapewnia o 33% wyższą prędkość I/O i o 24% mniejsze opóźnienie odczytu niż rozwiązanie poprzedniej generacji. Co więcej, jej architektura z wymienną bramką jest jedyną masową pamięcią masową QLC, która łączy pułapkę ładującą z konstrukcją CMOS pod macierzą, chwali się producent. Micron uważa, że QLC potroi się potroi udziały w rynku do 2023 r., osiągając 35% i osiągnie 80% w 2025 r. Z racji tego, że jakościowo QLC uznać trzeba za downgrade w stosunku do TLC, wiele osób może nie spodobać się taka wizja.
Firma nie ujawniła się cen swoich nowych dysków, ale te podobno mają być „opłacalne”, więc spodziewać należy się mocno konkurencyjnych kwot.
Zobacz także:
- Auta Hondy złapały pluskwę milenijną 22 lata później. Naprawa błędu Y2K22 zajmie wiele miesięcy
- QNAP: Zabezpiecz, albo odłącz swój NAS od sieci. Trwają zmasowane ataki ransomware i brute force
- Pakistan wzywa giełdę kryptowalut Binance do wyjaśnień w sprawie wielomilionowego przekrętu
Pokaż / Dodaj komentarze do: Micron prezentuje miniaturowy dysk SSD NVMe o pojemności 2 TB