Ubiegły rok pokazał, że o ile pandemie z punktu widzenia zwykłych ludzi potrafią być koszmarem, tak dla firm technologicznych okazują się dobrodziejstwem. Ich wyniki finansowe praktycznie nigdy nie były tak dobre jak w tym czasie, czego dobrym przykładem jest choćby Microsoft, który opublikował swój najnowszy raport. Gigant z Redmond odnotował w trzecim kwartale (fiskalnym) aż 19% wzrost przychodów (41,7 mld USD) w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Co jeszcze bardziej imponujące, zyski firmy wzrosły o 44 procent, osiągając 15,5 miliarda dolarów. Według Yahoo Finance Microsoft nieznacznie przewyższył oczekiwania analityków z Wall Street, którzy przewidzieli, że osiągnie 41,05 miliardów dolarów przychodów w tym kwartale. Mocnym napędem tak dobrych rezultatów okazał się m.in. dział Xboxa, czyli gamingowa dywizja firmy.
Zyski Microsoftu wzrosły o 44 procent, osiągając 15,5 miliarda dolarów.
Nietrudno jest ustalić przyczynę sukcesu Microsoftu. Pracownicy zajmujący się przetwarzaniem informacji bardziej niż kiedykolwiek polegają na chmurze i usługach cyfrowych firmy. Jest to trend, który nie zwolni, dopóki nie zaczną wracać do biur, a wielu analityków przewiduje, że nigdy nie powrócimy do stanu przed pandemią i frekwencja w biurach nie będzie taka jak dawniej, nawet po zwalczeniu COVID-19, gdyż pracodawcy odkryli, że praca zdalna przynosi dużo oszczędności, a może być równie wydajna. Microsoft twierdzi, że jego przychody z działalności biznesowej platformy Azure wzrosły o 50 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym, podczas gdy ogólne przychody z inteligentnej chmury wzrosły o 22 procent (osiągając 15,1 miliarda dolarów).
„Po roku pandemii krzywe adopcji cyfrowej nie zwalniają. Przyspieszają, a to dopiero początek” - powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Microsoft, Satya Nadella. „Budujemy chmurę na następną dekadę, poszerzając nasz rynek, na który można się kierować i wprowadzając innowacje w każdej warstwie rynku technologicznego, aby pomóc naszym klientom być odpornym i dokonywać transformacji”. W tym kwartale firma nie miała praktycznie żadnych słabych punktów. Segment, który obejmuje urządzenia z systemem Windows, Xbox i Surface osiągnął 13 miliardów dolarów przychodu (wzrost o 19 procent). I chociaż Microsoft nie ujawnił konkretnych danych dotyczących sprzedaży Xbox, powiedział, że sprzedaż konsoli wzrosła o 232 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Nic dziwnego, zapotrzebowanie na next-geny, w tym Xbox Series X i S jest ogromne, a producenci nie nadążają z podażą.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft notuje imponujące wyniki finansowe w dobie pandemii