Microsoft przywraca kultowy niebieski ekran śmierci w Windows 11

Użytkownicy systemu Windows 11 zaskoczeni zostali czarnym ekranem śmierci, który może wydawać się bardziej niepokojący od tradycyjnego niebieskiego ekranu. Mamy jednak dobre wieści, ponieważ Microsoft cofa kontrowersyjną zmianę, którą wprowadził w swoim najnowszym systemie operacyjnym, przywracając BSoD do podstawowego koloru.

Czarny ekran śmierci zamiast niebieskiego odkryto po raz pierwszy podczas testów Windows 11 w ramach programu Windows Insider w lipcu tego roku. Była to największa poważna zmiana w komunikacie o błędzie od czasu, gdy Microsoft dodał smutną twarz do systemu Windows 8 w 2012 roku, a następnie kody QR w 2016 roku. Ale dla tych, którzy wolą, aby ich błędy pojawiały się w uspokajającym niebieskim kolorze, a nie mrocznej czerni, mamy dobrą wiadomość, bo Microsoft zmienia kurs. Ars Technica informuje bowiem, że firma niedawno wypuściła aktualizację z poprawką błędów (numer wersji 22000.346) dla systemu Windows 11 do kanałów beta i Release Preview Insider. Wśród obszernej listy zmian i poprawek w aktualizacji znalazł się następujący komunikat: „Zmieniliśmy kolor ekranu na niebieski, gdy urządzenie przestanie działać lub wystąpi błąd zatrzymania tak jak w poprzednich wersjach systemu Windows”.

Microsoft cofa kontrowersyjną zmianę, którą wprowadził w swoim najnowszym systemie operacyjnym, przywracając BSoD do podstawowego koloru.

Niebieski ekran śmierci istnieje od wczesnych lat 90. XX wieku. Microsoft nigdy wyraźnie nie wyjaśnił, dlaczego zmienił kolor w systemie Windows 11, chociaż prawdopodobnie była to część planu pod tytułem „nowy system operacyjny, nowy wygląd”. Większość użytkowników systemu Windows nie była jednak zachwycona tą zmianą koloru, co może wyjaśniać, dlaczego Microsoft wrócił do koloru niebieskiego. A może zdecydowano się na taki krok, bo widok któregoś z tych komunikatów może być wystarczająco przygnębiający, bez czarnego koloru. 

Bez względu na przyczynę, spodziewajcie się, że nowy/stary niebieski ekran śmierci pojawi się na komputerach z systemem Windows 11 w przyszłej aktualizacji, która, bazując na wcześniejszych doświadczeniach, sama może wywołać BSoD. Choć wydaje się, że w przypadku Windowsa 11 Microsoft jak na razie unika tak spektakularnych wpadek z aktualizacjami jak w przypadku poprzednika. 

Zobacz także:

• Haker włamał się na serwer pocztowy FBI. Oczernił eksperta ds. cyberbezpieczeństwa
• GeForce RTX 4090 i Radeon RX 7900 XT - wysyp plotek na temat przyszłych flagowców NVIDII i AMD
• Ktoś kupił iPhone'a X z USB-C za 86001 USD. Nie można go sformatować, ani nawet zaktualizować