W obliczu zmieniających się realiów geopolitycznych i wzrostu cyberzagrożeń w Europie, Microsoft ogłasza ambitny Europejski Program Bezpieczeństwa (ESP), którego celem jest wsparcie rządów i instytucji publicznych w walce z cyberprzestępczością oraz budowa bardziej odpornej infrastruktury cyfrowej. Inicjatywa ta jest elementem nowej strategii firmy, która stawia na zacieśnienie współpracy z europejskimi rządami i instytucjami po okresie ochłodzenia relacji transatlantyckich.
Druga administracja Donalda Trumpa doprowadziła do znacznego osłabienia tradycyjnego partnerstwa między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Polityczne napięcia oraz odmienne podejścia do regulacji cyfrowych i prywatności sprawiły, że wiele amerykańskich firm technologicznych zaczęło rozwijać niezależne strategie dostosowane wyłącznie do europejskiego rynku. Microsoft nie jest tu wyjątkiem – wręcz przeciwnie, firma wyraźnie sygnalizuje chęć zbudowania długofalowego, strategicznego partnerstwa z Europą.
Brad Smith, wiceprezes i główny doradca Microsoft, zaprezentował Europejski Program Bezpieczeństwa podczas przemówienia w Berlinie. Nazwał go "kluczowym filarem" szerszej inicjatywy „Cyfrowa Europa”, ogłoszonej przez firmę w kwietniu br.
Trzy filary nowego programu
Europejski Program Bezpieczeństwa Microsoftu opiera się na trzech głównych filarach, mających na celu zwiększenie odporności cyfrowej kontynentu:
-
Zaawansowany wywiad oparty na sztucznej inteligencji – Microsoft będzie udostępniać rządom europejskim informacje o zagrożeniach, które są generowane i analizowane przez sztuczną inteligencję. Chodzi m.in. o monitorowanie działań państwowych aktorów zagrożeń z Chin i Rosji, analizę kampanii wpływu oraz bieżące ostrzeganie o nowych podatnościach w systemach.
-
Inwestycje w infrastrukturę cyberbezpieczeństwa – Firma z Redmond zapowiedziała zwiększenie nakładów na rozwój europejskiej infrastruktury bezpieczeństwa, wspieranie projektów open source takich jak Log4J i Scancode oraz badania nad wykorzystaniem AI w walce z zagrożeniami, w tym z oprogramowaniem ransomware.
-
Zacieśnienie partnerstw publiczno-prywatnych – Microsoft chce pogłębiać współpracę z organami ścigania, takimi jak Europol, i rozszerzać wspólne działania w zakresie zakłócania działań cyberprzestępczych. Firma planuje też udostępnić rządom państw UE oraz krajom partnerskim bezpłatne narzędzia do walki z cyberprzestępczością.
Cyfrowa obrona kontynentu – nie tylko dla Unii
Program ESP nie ogranicza się tylko do 27 państw członkowskich Unii Europejskiej. Obejmuje także kraje kandydujące do UE, członków Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA), Wielką Brytanię, Monako oraz Watykan. Dzięki temu inicjatywa ma szansę stworzyć realną cyfrową tarczę dla całej Europy, niezależnie od podziałów politycznych i administracyjnych.
AI kontra cyberprzestępcy
W swojej wizji Microsoft podkreśla, że kluczowym wyzwaniem dla Europy jest rosnące wykorzystanie sztucznej inteligencji przez cyberprzestępców. Duże modele językowe i inne narzędzia AI są dziś używane do tworzenia bardziej wyrafinowanych ataków, które coraz trudniej wykryć tradycyjnymi metodami. Microsoft odpowiada tym samym orężem: rozwiniętym systemem wywiadu cyfrowego opartym na AI, który będzie wspierać administracje państwowe w czasie rzeczywistym.
Firma planuje również organizowanie regularnych briefingów wywiadowczych oraz wydawanie natychmiastowych alertów w przypadku wykrycia nowych zagrożeń. Ma to na celu nie tylko szybką reakcję, ale i proaktywne zapobieganie cyberatakom.
Nowy rozdział w relacjach z Europą?
Choć Microsoft od lat prowadzi działalność na europejskim rynku, relacje z unijnymi regulatorami bywały napięte. Komisja Europejska wielokrotnie karała firmę za praktyki monopolistyczne. Mimo to, jak wskazuje Brad Smith, Microsoft stawia dziś na dialog i budowę wspólnej przyszłości.
„Nasze zaangażowanie w Europę jest głębokie, trwałe i niezachwiane. Wierzymy, że cyfrowa przyszłość Europy to jedno z najważniejszych wyzwań naszych czasów – a jej ochrona to nasza wspólna odpowiedzialność” – powiedział Smith w Berlinie.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft chce stać na straży UE. Cyfrowe bezpieczeństwo oczkiem w głowie giganta