Microsoft, największy inwestor i główny partner chmurowy OpenAI, stracił status wyłącznego dostawcy mocy obliczeniowej dla potentata sztucznej inteligencji.
Zmiana w relacjach między firmami została ujawniona w ramach ogłoszenia Projektu Stargate przez prezydenta Donalda Trumpa. Jest to wspólne przedsięwzięcie OpenAI, Oracle, Softbanku oraz Microsoftu, które ma na celu inwestowanie miliardów dolarów w infrastrukturę sztucznej inteligencji w USA. Podczas konferencji w Białym Domu, prezes Oracle Larry Ellison ogłosił, że pierwsze centra danych w ramach tego projektu są już w budowie w Teksasie.
Relacje między firmami stają się coraz bardziej napięte. Microsoft w lipcu 2024 roku oficjalnie uznał OpenAI za konkurenta
Microsoft, który zainwestował 1 miliard dolarów w OpenAI w 2019 roku, wcześniej posiadał wyłączność na dostarczanie chmury Azure dla usług OpenAI. Jednak wraz ze wzrostem zapotrzebowania OpenAI na moc obliczeniową, Microsoft zaczął korzystać z zewnętrznych dostawców, takich jak CoreWeave. W 2022 roku do współpracy dołączył Oracle, który stał się kluczowym partnerem technologicznym przy budowie infrastruktury dla OpenAI, obok firm takich jak Nvidia i Arm.
Niełatwa współpraca gigantów
OpenAI ogłosiło, że nadal zwiększa wykorzystanie Azure i zobowiązało się do „nowych, dużych inwestycji” w tę platformę. Microsoft wciąż posiada wyłączność na dostarczanie mocy obliczeniowej dla API OpenAI oraz prawa do własności intelektualnej firmy, które wykorzystuje w swoich produktach, takich jak Copilot. Relacje między firmami stają się jednak coraz bardziej napięte. Microsoft w lipcu 2024 roku oficjalnie uznał OpenAI za konkurenta, a prezes Microsoftu, Satya Nadella, w grudniowym podcaście wyraził wyzwania związane z dostosowywaniem się do ambicji CEO OpenAI, Sama Altmana. Pomimo tego, obie firmy nadal współpracują, inwestując w przyszłość sztucznej inteligencji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Cios dla Microsoftu, firma traci wyłączność na chmurę dla OpenAI