Wciąż czekamy na zauważalną poprawę dostępności półprzewodników na rynku, ale wygląda na to, że nie ma co liczyć na to, że światowy niedobór chipów szybko się skończy.
Bloomberg i The Washington Post podają, że Departament Handlu USA opublikował raport dotyczący łańcucha dostaw półprzewodników, w którym szacuje się, że globalny niedobór potrwa co najmniej do drugiej połowy 2022 roku. „Nie jesteśmy nawet blisko wyjścia z lasu” z problemami z dostawami, powiedziała sekretarz departamentu Gina Raimondo. Wiele firm z branży jest również szczególnie wrażliwa na te problemy. Mediana zapasów chipów dla konsumenckich przedsiębiorstw spadła z 40 dni w 2019 r. do mniej niż pięciu dni w 2021 r. Nawet stosunkowo krótkie (trwające tygodnie) zakłócenia za granicą mogą spowodować zamknięcie amerykańskiej fabryki, przyznał Departament.
Departament Handlu USA opublikował raport dotyczący łańcucha dostaw półprzewodników, w którym szacuje się, że globalny niedobór potrwa co najmniej do drugiej połowy 2022 roku.
Według raportu niedobór jest szczególnie szkodliwy dla firm z sektora telekomunikacyjnego, producentów samochodów i urządzeń medycznych. Pomimo wczesnych oskarżeń, nie znaleziono żadnych dowodów na sztuczne magazynowanie chipów, które przyczyniłoby się do powstania niedoborów na rynku i zawyżania cen. Popyt też był wyższy i to aż o 17 proc. wyższy niż dwa lata wcześniej, co także przyczyniło się do spotęgowania problemów. Badanie Departamentu Handlu było kompleksowe, gdyż uzyskało dane dotyczące łańcucha dostaw od prawie wszystkich głównych firm półprzewodnikowych i producentów z różnych branż.
Urzędnicy doszli do wniosku, że rząd nie może bezpośrednio zakończyć tego kryzysu. Prywatne firmy są w „najlepszej pozycji”, aby sprostać tym wyzwaniom, zwiększając produkcję, optymalizując swoje projekty i ograniczając wpływ na ich łańcuchy dostaw. Raimondo wykorzystała to jako okazję do promowania proponowanej przez prezydenta Bidena ustawy o innowacji i konkurencji (USICA), zapewniającej dotacje w wysokości 52 miliardów dolarów, która ugrzęzła w Kongresie. Inwestycja może pomóc „odbudować amerykańską produkcję” i wzmocnić krajowe łańcuchy dostaw na „lata do przodu”, powiedziała.
Fabryki powstałe z pieniędzy USICA nie będą jednak gotowe przez lata, a działanie to wydaje się spóźnione. Chociaż ustawa przeszła kluczowe głosowanie w Senacie, to do Izby Reprezentantów trafi najwcześniej w tym tygodniu. Na razie branża technologiczna w dużej mierze musi więc sama starać się rozwiązać ten dylemat.
Zobacz także:
- OnePlus 10R - poznaliśmy procesor napędzający tańszą wersję flagowca i przybliżoną datę premiery
- Atak DDoS odciął cały kraj od internetu. Wszystko przez turniej Minecrafta
- Radeon RX 550 powraca z zaświatów. Stary Polaris trafił znów do produkcji
Pokaż / Dodaj komentarze do: Nawet władze USA nie widzą szans na szybką poprawę dostępności półprzewodników