Niemcy stają na głowie, żeby dotować fabryki Intela i TSMC. A kasy wciąż nie ma...

Niemcy stają na głowie, żeby dotować fabryki Intela i TSMC. A kasy wciąż nie ma...

Niemiecki rząd zaangażował się we wspieranie budowy fabryk chipów przez Intel, TSMC i obiecuje finansowanie pomimo kryzysu budżetowego.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rząd rozdał 60 miliardów euro…  nielegalnie.

Niemcy przeznaczyły 22 miliardy dolarów na zachęty dla producentów półprzewodników, takich jak Intel, TSMC i Wolfspeed, co doprowadziło do rozpoczęcia działań w związku z  budową nowych fabryk w Niemczech. Jednak budżet federalny na rok 2024 został zakwestionowany przez Federalny Trybunał Konstytucyjny, który uznał relokację niewydanych środków związanych z kryzysem pandemii na Fundusz Klimatu i Transformacji za niezgodną z konstytucją. Te środki miały być pierwotnie przeznaczone na wsparcie produkcji chipów, co teraz spowodowało odroczenie ostatecznych rozmów i zatwierdzenia budżetu.

„Kluczowe jest to: wszystkie nasze projekty muszą zostać zrealizowane” – podkreślił Robert Habeck, Minister Gospodarki, wyrażając silne poparcie dla projektów.

Choć orzeczenie sądu wprowadziło niepewność w kwestii finansowania, zarówno władze federalne, jak i lokalne wydają się zdeterminowane w popieraniu budowy nowych fabryk. Wszyscy są zgodni co do wagi tych inwestycji i ich konieczności w Europie, jednak rząd Niemiec nieco pospieszył się z zapewnieniami, nie mając zabezpieczonych środków w sposób zgodny z przepisami.

Obecnie rząd rozważa różne strategie sfinansowania tych projektów. Istnieje możliwość wykorzystania obecnego budżetu federalnego oraz ewentualnego zawieszenia ograniczeń zadłużenia na ten i kolejny rok. Planowane są także cięcia budżetowe w innych obszarach. Dodatkowo, land Saara, zobowiązany do udzielenia dotacji spółce Wolfspeed, boryka się z wyzwaniami prawno-konstytucyjnymi związanymi z funduszem finansowanym z kredytów, co wymaga przeglądu strategii finansowej.

Aby stawić czoła tym wyzwaniom finansowym, Bundestag zatwierdził budżet uzupełniający na rok 2023, przewidujący pozyskanie dodatkowych 45 miliardów euro. Niemniej jednak ta suma nadal nie pokrywa całkowitych kosztów projektów dotyczących półprzewodników i innych wydatków, co wskazuje, że niemiecki rząd nadal boryka się z przeszkodami finansowymi.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Niemcy stają na głowie, żeby dotować fabryki Intela i TSMC. A kasy wciąż nie ma...

 0