Wyprodukowanych do tej pory konsol Nintendo Switch nie da się zaktualizować, by wyeliminować lukę w bezpieczeństwie. Nintendo ma na hackerów inny sposób.
W krótkim czasie po marcowej premierze w ubiegłym roku okazało się, że w GPU wykorzystywanych w Nintendo Switch istnieje błąd pozwalający na uruchamianie nieoficjalnego oprogramowania jak pirackie gry i alternatywne systemy. Od tego czasu społeczność hackerów skupiona wokół Switch mocno przybrała na sile, a odkrycie nienaprawialnej luki w ubiegłym miesiącu tylko jeszcze bardziej uatrakcyjniło konsolę w oczach piratów i fanów modyfikacji. Nintendo nie przyjęło łatwo wizerunkowej porażki i zamierza podjąć kroki, które ukrócą nadużywanie luki w zabezpieczeniach urządzenia. Z najnowszych doniesień wynika, że Japończycy rozpoczęli banowanie zmodyfikowanych konsoli, blokując dostęp do usług online.
Jeśli nie chcecie sobie psuć przyjemności korzystania z wszystkich możliwości Switch, nie bawcie się w modyfikacje
Pierwszą osobą, która zgłosiła taką sytuację (i zapewne jest to również pierwszy ban) jest Shiny Quagsire, posiadający m.in zmodyfikowaną wersję Nintendo Switch. Problem jednak w tym, że otrzymał on blokadę również na całkowicie oryginalnym urządzeniu, co oznacza, że Nintendo banuje konta, a nie konsole. Jeśli ktoś ma do swojego konta przypisanych kilka urządzeń - wszystkie zostaną odcięte od usług online. Oznacza to, że możliwość grania w sieci, interakcje z innymi użytkownikami Switch i dostęp do sklepu stają się niemożliwe. Co jednak istotne, zbanowane konsole wciąż mają dostęp do aktualizacji oprogramowania. Shiny Quagsire skontaktował się z Nintendo w sprawie złagodzenia kary, jednak prośba została odrzucona.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Nintendo banuje zmodyfikowane konsole Switch