Nowy Jork pozywa szefa Activision Blizzard. Bobby Kotick ma kłopoty

Nowy Jork pozywa szefa Activision Blizzard. Bobby Kotick ma kłopoty

Activision Blizzard otrzymał kolejny pozew, tym razem ze strony urzędników Nowego Jorku, który wymierzony jest w CEO Bobby'ego Koticka. Pozywający podkreślają, że ten „nie nadaje się” do negocjowania sprzedaży firmy Microsoftowi, wskazując na jego „osobistą odpowiedzialność za zepsute warunki pracy w Activision”.

Pozew został złożony przez New York City Employees' Retirement System i fundusze emerytalne reprezentujące policję, nauczycieli i strażaków. Powodowie, którzy posiadają akcje Activision Blizzard, twierdzą, że umowa Microsoftu pozwala „Kotickowi i jego kolegom dyrektorom uniknąć odpowiedzialności za ich rażące naruszenia obowiązków powierniczych”.

Od lipca ubiegłego roku Activision Blizzard było celem wielu pozwów.

Od lipca ubiegłego roku Activision Blizzard było celem wielu pozwów. Firma została oskarżona o wspieranie kultury „kolesi z bractwa”, a niektórzy wysunęli zarzuty nękania i dyskryminacji w miejscu pracy. W marcu przeciwko firmie został złożony pozew o nieumyślne spowodowanie śmieci. Activision Blizzard przyznało również w tym tygodniu, że współpracuje w ramach dochodzenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd w sprawie „ujawniania informacji o zatrudnieniu i powiązanych kwestiach”.

W listopadzie The Wall Street Journal poinformował, że Kotick wiedział o wielu domniemanych przypadkach nękania i że mógł chronić pracowników oskarżonych o niewłaściwe postępowanie. Mówi się, że ten raport i rzekome problemy w miejscu pracy skłoniły Activision Blizzard do przyjęcia oferty Microsoftu. Firmy ogłosiły sprzedaż w styczniu tego roku.

Miasto Nowy Jork twierdzi, że transakcja z Microsoftem o wartości 68,7 miliarda dolarów, wyceniona na 95 dolarów za akcję, zaniża wartość firmy, która była notowana na zbliżonym poziomie, zanim kalifornijski Departament Sprawiedliwego Zatrudnienia i Mieszkalnictwa pozwał ją zeszłego lata i rozpoczął falę pozwów. Powodowie z Nowego Jorku domagają się dostępu do różnych dokumentów firmowych, w tym dotyczących oczekującego przejęcia i szczegółów pięciu innych potencjalnych nabywców, o których Activision wspomniało w dokumentach z rozmów w sprawie sprzedaży.

Akcjonariusze Activision Blizzard w zeszłym tygodniu zatwierdzili umowę z Microsoftem. Firmy mają nadzieję zamknąć fuzję do końca czerwca 2023 r., choć wymaga to zgody regulatorów w USA, Wielkiej Brytanii, Chinach, Unii Europejskiej i niektórych innych rynkach. Jeśli sprzedaż dojdzie do skutku, Kotick może zarobić na tym nawet 520 milionów dolarów.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowy Jork pozywa szefa Activision Blizzard. Bobby Kotick ma kłopoty

 0