Od czerwca klienci mBanku będą mogli płacić za zakupy za pomocą pierścienia. Urządzenie działa zbliżeniowo – wystarczy przyłożyć go do terminala tak jak zwykłą kartę. Nie trzeba mieć przy sobie smartfona, wystarczy tylko połączyć go z aplikacją bankową. Jest wodoodporny, więc sprawdzi się w każdej sytuacji, na co dzień, podczas biegania, czy nawet na plaży.
mBank już wcześniej oferował różne formy płatności takie jak opaski, naklejki czy zegarki. Teraz, razem z Mastercard oraz firmą Wearpay, idzie krok dalej i wprowadza pierścień z pełnym wsparciem – od momentu zakupu aż po konfigurację.
Płacenie pierścieniem już wkrótce w mBanku
Ring ma być dostępny w dwóch kolorach – czarnym oraz białym. Działa tylko z kartą Mastercard z mBanku. Od 2 czerwca bank rusza z konkursem dla obecnych klientów, a od 17 czerwca pierścień zamówimy poprzez stronę Wearpay. Wcześniej natomiast będzie można zamówić specjalną miarkę, która pomoże wybrać rozmiar ringa. Sprzęt dopasujemy do palca także w wybranych oddziałach mBanku.
Od czerwca klienci mBanku będą mogli płacić także pierścieniem, który przygotowała firma Wearpay.

Źródło: Wearpay
Dla klientów mBanku pierścień będzie dostępny z ponad 50% zniżką, w cenie 199 zł. To pierwszy raz, gdy klient może kupić ring płatniczy w sprawdzonym źródle, z gwarancją jakości i pełnym wsparciem banku – zarówno online, jak i w wybranych oddziałach.
Podobne pierścienie już wcześniej zyskały popularność w Czechach i na Słowacji. Tam są trzecim najchętniej wybieranym urządzeniem do płacenia, zaraz po zegarkach Apple oraz Garmin.
Za techniczną stronę projektu odpowiada Wearpay. Firma dostarcza pierścienie, aplikację do ich obsługi i zajmuje się całym procesem – od zamówienia po pomoc klientom. Pierścień ma takie same zabezpieczenia jak karta, a wszystkimi ustawieniami można zarządzać w aplikacji.
Możliwości pierścienia:
- tokenizacja pierścienia - dane karty zostają zastąpione unikalnym identyfikatorem, który nie zawiera poufnych danych, nie ma możliwości ich skopiowania
- płatność z bliska - pierścień zadziała wyłącznie 1-3 cm od terminala
- limit kwotowy - transakcje do 100 zł bez podania PINu
- zabezpieczenie przy zgubieniu / kradzieży - po prostu odłączasz kartę w aplikacji
- tymczasowa dezaktywacja - w aplikacji szybko wyłączysz pierścień
- specjalny gest zaciśniętej dłoni - płatności dokonasz wyłącznie wykonując konkretny gest pięści
- nie trzeba go ładować
- jest wodoodporny
- jest odporny na upadki, uderzenia i porysowania
- działa niezależnie od telefonu komórkowego i połączenia internetowego
- bez problemu działa za granicą
- pasuje do każdego terminalu z płatnością zbliżeniową

Pokaż / Dodaj komentarze do: Rewolucja w mBanku. Masz tam konto? Koniecznie sprawdź