OnePlus Nord N20 5G to smartfon, który zadebiutuje w kwietniu trochę z opóźnieniem, ponieważ pierwsze informacje o urządzeniu pojawiły się jeszcze w 2021 roku. Co takiego ma do zaoferowania nowa propozycja producenta?
OnePlus Nord N20 5G to smartfon wyposażony w 6,43-calowy ekran AMOLED Full HD+ z odświeżaniem 60 Hz i wbudowanym czytnikiem linii papilarnych. Jest to mniejsza częstotliwość odświeżania niż w modelu OnePlus Nord N10, który dostał wyświetlacz IPS 90 Hz. Z drugiej strony mamy wybór między technologią AMOLED a IPS. Sercem smartfona ma być procesor Qualcomm Snapdragon 695, czyli układ korzystający z rdzeni Kryo 660 oraz GPU Adreno 619, wyprodukowany w 6 nm litografii. Na pokładzie nie zabrakło modemu 5G. CPU wspiera 6 GB RAM + 128 GB wbudowanej pamięci na dane.
OnePlus Nord N20 5G zadebiutuje w kwietniu. Smartfon dostanie procesor Snapdragon 695 i 6 GB pamięci RAM.
Do naszej dyspozycji zostanie oddany 48 Mpx aparat główny + 8 Mpix obiektyw ultraszerokokątny. Z przodu znajdziemy 16 Mpix kamerę do selfie i wideokonferencji. Urządzenie pracuje pod kontrolą Androida z autorską nakładką OxygenOS 11 (nie OxygenOS 12). Całość zasili bateria o pojemności 5000 mAh, którą naładujemy przy pomocy technologii szybkiego ładowania SuperVooc o mocy 30 W. OnePlus Nord N20 5G trafi do amerykańskich sklepów w kwietniu, z kolei termin globalnej premiery pozostaje nieznany.
And now comes your very first and early look at the #OnePlusNordN20 5G! (360° video + stunning 5K renders + dimensions + key specs)
— Steve H.McFly (@OnLeaks) November 15, 2021
One behalf of my Friends over @91mobiles -> https://t.co/t8yfj764Ts pic.twitter.com/dFYYnZH2DW
Obrazki przedstawiające telefon trafiły do sieci, dzięki czemu możemy przekonać się, jak wygląda. Istotna jest cena i oczekuje się, że za wspomniany model przyjdzie nam zapłacić 300 USD, co w przeliczeniu daje około 1500 złotych. Czy to dużo, czy mało jak za specyfikację, którą zaproponuje smartfon? Oceńcie sami, ale w tym pułapie cenowym raczej nie brakuje innych, wydajniejszych propozycji. Przy okazji warto wspomnieć o kolejnym przypadku wybuchającego smartfona OnePlus. Sprzęt eksplodował w dłoni użytkownika podczas rozmowy telefonicznej. Nie jest to pierwsze takie zdarzenie jeżeli chodzi o produkty OnePlus.
Zobacz także:
Pokaż / Dodaj komentarze do: OnePlus Nord N20 5G - smartfon pozuje na obrazkach. Znamy część specyfikacji urządzenia