Overwatch 2 nie zaliczył udanej premiery przez kolejki na serwery, a także ataki DDoS, które zepsuły początek nowego rozdziału w historii gry. Produkcja musiała ponadto mierzyć się z masowym zaniżaniem ocen, ale mimo tego wykręciła świetny wynik.
Overwatch 2 nie jest grą bez wad. Blizzard musiał usunąć z lobby dwie postacie: Bastiona i Torbjörna, ponieważ obaj powodują problemy. W przypadku pierwszego gracze mogli cały czas korzystać z jego śmiercionośnego ulta, z kolei Torbjörn był w stanie użyć zdolności Przeciążenie dwa razy z rzędu. Overwatch 2 ma strasznie niską średnią notę w serwisie Metacritic wynoszącą zaledwie 1.6 na podstawie 2042 opinii co swoją drogą wpisuje się w oceny innych tytułów Blizzarda. Gracze narzekają m.in. na system zabezpieczeń, aczkolwiek mimo krytyki Overwatch 2 przyciągnął masę graczy.
W Overwatcha 2 w ciągu 10 dni zagrało 25 mln graczy.
TWENTY FIVE. MILLION. PLAYERS. IN. TEN. DAYS. 🤯
— Overwatch (@PlayOverwatch) October 14, 2022
Thank you to the 25 Million Players who have now jumped into #Overwatch2 with us 💙🧡 pic.twitter.com/2ESBr5Shmk
Blizzard ujawnił, że w ciągu 10 dni w grę zagrało 25 milionów osób (trzykrotnie więcej niż w poprzedniej odsłonie). "Od debiutu gra osiąga prawie trzykrotną liczbę graczy dziennie w stosunku do poprzedniego dziennego szczytu pierwszego Overwatcha" - czytamy w komunikacie. Produkcja skupia widownię również na platformie streamingowej Twitch.tv, w momencie pisania wiadomości tytuł ogląda łącznie 182,7 tysięcy ludzi, dzięki czemu zajmuje on drugie miejsce na liście transmisji, wyprzedzając League of Legends, Valoranta czy Grand Theft Auto 5. 25 mln graczy od debiutu to świetny rezultat zwłaszcza dla Overwatcha, którego poprzednia część od dawna pozostawała w cieniu i nie mogła liczyć na ogromną aktywność społeczności.
Powodem był fakt, iż za jedynkę należało zapłacić tymczasem OV2 to darmowa propozycja. Przejście na model dystrybucji free-to-play było więc strzałem w dziesiątkę. Nie wiemy jednak, czy Overwatch 2 przyciągnie jeszcze więcej osób, utrzyma zainteresowanie, a może wręcz przeciwnie straci na uwadze. Overwatch 2 jest praktycznie kopią swego poprzednika, natomiast zmiany dałoby radę wprowadzić w ramach dużej aktualizacji do pierwszej części i należy o tym pamiętać zaczynając przygodę z grą. Blizzard po prostu wykorzystał sprytny zabieg dodając cyferkę z przodu, żeby przyciągnąć graczy.
Zobacz także:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Overwatch 2 mimo krytyki notuje świetny początek. Blizzard chwali się wynikiem