Planujesz kupno samochodu elektrycznego? VW wyprzedał wszystkie sztuki w Europie i USA

Klienci z Europy i USA, którzy planują kupno nowego pojazdu elektrycznego, mogą skreślić z listy Volkswagena, albo będą musieli poczekać na to najwcześniej do przyszłego roku, ponieważ popyt na dwóch kluczowych rynkach przewyższył podaż.

Volkswagen, drugi pod względem wielkości producent pojazdów elektrycznych na świecie, ma puste magazyny i wyprzedał wszystkie elektryczne modele w USA i Europie. Jest to efekt przerw w łańcuchach dostaw, co powodowało ograniczenia i przestoje w produkcji. W raporcie opublikowanym na łamach Financial Times widać, że Volkswagen dostarczył 99 000 pojazdów elektrycznych na całym świecie w I kwartale 2022 roku. Dla porównania Tesla w swoim najnowszym raporcie finansowym podała, że ​​dostarczyła 310 048 pojazdów w pierwszym kwartale tego roku. Herbert Diess, dyrektor generalny Volkswagena, powiedział, że firma ma zaległości około 300 000 zamówień na pojazdy elektryczne w samej tylko Europie Zachodniej.

VW wyprzedał wszystkie dostępne samochody elektryczne w USA i Europie. Braki są konsekwencją niedoborów wywołanych m.in. pandemią.

Diess dodał, że klienci składający obecnie zamówienia w Europie i USA nie otrzymają swoich modeli elektrycznych przed 2023 rokiem. "Mamy bardzo wysoką kolejkę zamówień i ... ciągły napływ zamówień na pojazdy elektryczne". "Dotyczy to wszystkich naszych modeli od ID.3, ID.4, modeli Audi - [wszystkie] są niezwykle dobrze przyjmowane na rynkach, modele Škody są również bardzo dobrze przyjmowane w Europie".

VW stawia sobie za cel sprzedaż około 700 000 pojazdów elektrycznych w całym 2022 roku, starając się dogonić Teslę. Produkcja jest jednak utrudniona, szczególnie na największym rynku VW, w Chinach, gdzie w pierwszym kwartale sprzedano zaledwie 28 800 samochodów elektrycznych z powodu blokady spowodowanej koronawirusem. 

Pojazdy elektryczne – i ogólnie nowe pojazdy – były ostatnio nieco trudne do zdobycia ze względu na problemy z łańcuchem dostaw wywołane pandemią i niedoborami chipów. Jednak niektórzy producenci samochodów nie czekają na poprawę warunków. Firmy jak Ford i BMW decydują się na wysyłanie wybranych modeli z brakującymi częściami i obietnicą zainstalowania ich w późniejszym terminie, gdy staną się bardziej dostępne.

Zobacz także:

• Verbatim wprowadza dysk SSD,  który można zapisać tylko... jeden raz
• Czytniki Kindle będą obsługiwać format ePub. Użytkownicy nie będą jednak zadowoleni
• AMD przedstawiło oficjalny harmonogram wydawniczy dla procesorów Ryzen 7000