Plany Intela odnośnie DDR5 i PCIe 5.0 ujawnione w Rosji przez Huawei

Huawei znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji, bo w związku z trafieniem na czarną listę handlową administracji Donalda Trumpa, współpracę z producentem zrywają kolejni technologiczni giganci, w tym choćby Intel. Gigant z Santa Clara nie będzie zapewne też zadowolony z faktu, że za sprawą Huawei do sieci wyciekła prezentacja z eventu Chińczyków w Sankt Petersburgu (fakt, że podmiot z Państwa Środka ujawnia plany amerykańskiej firmy na rosyjskiej ziemi nadaje całej sprawie dodatkowego smaczku), która zdradza harmonogram wydawniczy Niebieskich odnośnie rynku serwerowego, w tym układów Granite Rapids, które trafić mają na rynek w 2022 roku oraz nieco technicznych szczegółów chipów Sapphire Rapids, mających zadebiutować w 2021 roku. U podstaw obu tych serii leżeć ma zaś i choć Intel jak na razie niechętnie dzieli się jej detalami, to Huawei zdradziło, że ta przyniesie wsparcie zarówno dla interfejsu PCIe 5.0, jak i pamięci DDR5.

Huawei zdradziło, że platforma Intel Eagle Stream przyniesie w 2021 wsparcie zarówno dla interfejsu PCIe 5.0, jak i pamięci DDR5.

Wyciek nie stanowi co prawda poważnego naruszenia bezpieczeństwa czy ujawnienia sekretów handlowych Intela, ale na pewno może być frustrujący z punktu widzenia producenta procesorów, który wolałby samodzielnie kontrolować przekazywanie tego typu informacji. Tym bardziej, że podczas ostatniego spotkania z inwestorami Intel był bardziej oszczędny w ujawnianiu planów na 2022 rok, gdzie używał jedynie sformułowania układy następnej generacji, a Huawei zdradziło, że chodzi tu o Granite Rapids. Warto jednak zaznaczyć, że co prawda obie serie współdzielić będą jedną platformę, to jednak Sapphire Rapids bazować ma na 10 nm, a Granite Rapids już na 7 nm litografii. Wygląda więc na to, że obie rodziny serwerowych procesorów dzielić będą tę samą architekturę CPU. Wcześniej spekulowało się, że serwerowe układy Intela następnej generacji, planowane na 2022 rok, mogą skorzystać z obiecanej przez Jima Kellera nowej architektury, która zastąpi mocno dziurawą technologię Core, ale zdaje się, że tak się nie stanie, a przynajmniej nic takiego nie sugeruje wyciek Huawei.

Wróćmy jednak do DDR5 i PCIe 5.0 i tego, jak plany Intela na rynku serwerowym mogą przełożyć się na graczy. Zakładając, że firma rzeczywiście zastąpi pamięci DDR4 w 2021 roku, to jest duża szansa, że technologia DDR5 trafi do naszych komputerów (przynajmniej za sprawą Niebieskich) w 2022 roku. Oznaczać może to, że te zadebiutują wraz z procesorami Intela opartymi o litografię 7nm+ (w tym samym czasie zapewne otrzymamy platformę Zen 5 od AMD). Interfejs PCIe 5.0 może z kolei trafić do desktopów nieco szybciej, być może nawet w tym samym czasie co do serwerów (implementacja pamięci w przypadku PC przeważnie wymaga więcej czasu), choć z drugiej strony Intel wciąż nie ujawnił, kiedy doczekamy się jego wsparcia PCIe 4.0 na rynku konsumenckim, a w przypadku AMD otrzymamy obsługę tego standardu już wraz z procesorami Ryzen 3000, które zadebiutują na rynku w trzecim kwartale.