Polityczna bomba, krypto-miliarderzy odwracają się od Trumpa, który postawił rynek na głowie

Polityczna bomba, krypto-miliarderzy odwracają się od Trumpa, który postawił rynek na głowie

Ogłoszenie przez prezydenta Donalda Trumpa planu stworzenia strategicznej rezerwy kryptowalutowej dla USA wywołało burzę wśród jego zwolenników z sektora technologii i finansów. Podczas gdy wielu przedstawicieli branży liczyło na rządowe inwestycje w bitcoina, Trump poszedł o krok dalej, ogłaszając, że w skład rezerwy wejdą także inne cyfrowe aktywa, takie jak ether (ETH), XRP, Solana (SOL) i Cardano (ADA).

Pomysł spotkał się z ostrą krytyką ze strony inwestorów kryptowalutowych, którzy wspierali Trumpa podczas jego kampanii w 2024 roku. Wielu z nich popierało ideę budowy rezerwy bitcoina jako cyfrowej alternatywy dla złota, jednak rozszerzenie listy aktywów o inne kryptowaluty zostało uznane za ryzykowne. Tyler Winklevoss, miliarder i współzałożyciel giełdy Gemini, jasno wyraził swoje zdanie: "Nie mam nic przeciwko XRP, SOL czy ADA, ale nie uważam, że nadają się do rezerwy strategicznej. Jedynym aktywem spełniającym ten standard jest bitcoin."

Ceny kryptowalut gwałtownie spadły po weekendowej euforii wywołanej ogłoszeniem Trumpa.

Podobne stanowisko zajął Naval Ravikant, wpływowy inwestor z Doliny Krzemowej, który ostrzegł przed wykorzystywaniem pieniędzy podatników do kupowania kryptowalut, których wartość jest niepewna. Vinny Lingham, założyciel blockchainowego startupu Civic, podkreślił, że taki ruch jest szczególnie kontrowersyjny w obliczu blisko 2 bilionów dolarów deficytu budżetowego USA.

Polityczna i gospodarcza burza

Do debaty włączył się także Joe Lonsdale, założyciel funduszu 8VC i gorący zwolennik Trumpa, który stwierdził, że rząd nie powinien „kraść” podatków na finansowanie spekulacyjnych inwestycji w kryptowaluty. David Sacks, mianowany przez Trumpa „car AI i kryptowalut”, odpowiedział, że dyskusja jest przedwczesna i nikt jeszcze nie ogłosił planów podatkowych ani wydatkowych.

Tymczasem ceny kryptowalut gwałtownie spadły po weekendowej euforii wywołanej ogłoszeniem Trumpa. Bitcoin stracił około 9%, ether spadł o 15%, a XRP i Solana zanotowały jeszcze większe spadki.

Czy Trump straci poparcie świata krypto?

Mimo kontrowersji, prezydent nie wydaje się tracić szerokiego poparcia wśród swoich zwolenników z sektora kryptowalut. Michael Saylor, prezes MicroStrategy, uznał ruch Trumpa za pozytywny dla całej branży cyfrowych aktywów. Podobnie wypowiedział się Jonathan Jachym z giełdy Kraken, który pochwalił prezydenta za trzymanie się obietnic wyborczych.

Taki ruch jest szczególnie kontrowersyjny w obliczu blisko 2 bilionów dolarów deficytu budżetowego USA

Prawdziwa próba sił nastąpi w piątek podczas pierwszego Crypto Summit w Białym Domu, gdzie Trump ma przedstawić szczegóły swojego planu. Inwestorzy będą bacznie obserwować, czy prezydent uspokoi krytyków, czy jeszcze bardziej podzieli swoje zaplecze.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Polityczna bomba, krypto-miliarderzy odwracają się od Trumpa, który postawił rynek na głowie

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł