Sceny jak z filmu sensacyjnego rozegrały się w mieście Liuzhou w południowych Chinach. Gdy potężna powódź uwięziła mężczyznę na dachu walącego się dwupiętrowego domu, wszelkie standardowe metody ratunku zawiodły. Woda wdzierała się coraz wyżej, a łodzie ratunkowe nie były w stanie dotrzeć na miejsce. Wtedy do akcji wkroczył sąsiad i jego potężny dron.
Nagranie z dramatycznej akcji ratunkowej, na którym widać mężczyznę zawieszonego na linie i unoszącego się wysoko w powietrzu, błyskawicznie podbiło chińskie media społecznościowe. To, co wyglądało jak scena z filmu szpiegowskiego, było w rzeczywistości aktem desperackiej odwagi i pomysłowości.
Sąsiad, Lai Zhongzin, rolnik i operator ciężkiego drona rolniczego, postanowił zaryzykować. Maszyna zwykle wykorzystywana do opryskiwania pól i transportu materiałów budowlanych, została w trybie awaryjnym zamieniona w powietrzną kapsułę ratunkową. Zobaczcie to sami:
Drone saves man from China's #floods!
— Shanghai Daily (@shanghaidaily) June 30, 2025
In Liuzhou, S #China's Guangxi, a man trapped by rising waters was airlifted to safety by #drone after rescue boats couldn't reach him. #tech pic.twitter.com/RC6CMW9DQI
Lai, widząc dramatyczną sytuację, przymocował do drona długi sznur i worki z piaskiem pełniące funkcję uprzęży. Następnie, przez telefon poinstruował uwięzionego mężczyznę, jak się przypiąć - kazał mu związać ręce i nogi dla bezpieczeństwa i usiąść na worku. Po chwili dron uniósł go w powietrze na wysokość 20 metrów i bezpiecznie opuścił na suchą drogę, lawirując pomiędzy drzewami i słupami energetycznymi. Cała operacja trwała mniej niż dwie minuty.
Bohater z sąsiedztwa
Lai przyznał, że ma świadomość, iż użycie drona do transportu ludzi jest nielegalne. „Nie polecam nikomu tego naśladować, ale bałem się, że dom zaraz się zawali. Chciałem tylko ratować życie” - powiedział dla chińskiej telewizji CCTV.
Ten bohaterski gest pokazuje, że w skrajnych sytuacjach technologia i ludzka odwaga mogą zdziałać cuda.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Potężnym dronem uratował sąsiada przed powodzią. Filmowe sceny w Chinach