Prototyp Pixel Watch znaleziony w restauracji. Tak wygląda zegarek Google

O pierwszym smartwatchu Google słyszymy praktycznie od lat, a w ostatnich miesiącach coś ewidentnie dzieje się w temacie, a tak przynajmniej wnioskować można z licznych przecieków - najnowszy dostarcza nam nawet zdjęcia zegarka Pixel Watch.

W miniony weekend portal Android Central udostępnił zdjęcia długo wyczekiwanego smartwatcha Google Pixel Watch. Serwis twierdzi, że uzyskał fotografie, które możecie zobaczyć poniżej, od kogoś, kto… znalazł smartwatch w restauracji w USA. Zdjęcia potwierdzają, że Pixel Watch będzie miał okrągłą tarczę z bardzo smukłymi ramkami wokół wyświetlacza. Jeśli przyjrzycie się uważnie, możecie zobaczyć, że pasek urządzenia wearable jest przymocowany bezpośrednio do obudowy, z mechanizmem zatrzaskowym, który wygląda na autorski pomysł Google i przypomina pod względem budowy ten zastosowany przez Fitbit w jego smartwatchach Versa i Sense (Google przejęło firmę w 2021 r.).

Portal Android Central udostępnił zdjęcia długo wyczekiwanego smartwatcha Google Pixel Watch.

Źródło: Android Central

Zegarek ma jeden przycisk obok korony i coś, co wygląda jak port mikrofonu lub wysokościomierza. Z tyłu urządzenia widać optyczny czujnik tętna. Niestety zdjęcia nie pokazują nic poza ekranem startowym, więc nie ma mamy pewności, czy działa pod systemem Wear OS 3, ale jest to najbardziej prawdopodobna opcja. 

Źródło: Android Central

Według informacji  opublikowanych w styczniu przez informatora, Jona Prossera, Google zaprezentuje Pixel Watch już za miesiąc, 26 maja. Firma niedawno złożyła wniosek o zastrzeżenie znaku towarowego pod nazwą Pixel Watch, więc wszystko układa się w spójną całość.

Źródło: Android Central

Warto przypomnieć, że to nie pierwsza tego typu sytuacja, kiedy prototyp nadchodzącego urządzenia znajdowany jest przypadkiem w tego typu miejscu. W 2010 roku inżynier oprogramowania Apple, Grey Powell, zostawił prototyp iPhone'a 4 w barze w Redwood City w Kalifornii. W czasach, w których prawie każde urządzenie przecieka przed oficjalnym ogłoszeniem, zdjęcia nowego iPhone'a pojawiające się w Internecie nie wydają się niczym szczególnym. Ale w tamtym czasie była to wielka sprawa, a do incydentu zaangażowano nawet organy ścigania USA. Teraz, ponad dekadę później, zdjęcia innego bardzo oczekiwanego urządzenia pojawiły się w Internecie w podobny sposób i raczej nikt nie będzie robił z tego tytułu zbyt wiele szumu. 

Zobacz także:

• Google uśmierci zewnętrzne aplikacje do nagrywania rozmów telefonicznych
• Apple przegrało w sądzie. Ponad 4600 zł odszkodowania za brak ładowarki do iPhone'a w zestawie
• Gdzie Intel nie może, tam Chińczyk pomoże. Ramka zapobiega wyginaniu się procesorów Alder Lake