Radeon VII mocno limitowanym produktem i bez wersji autorskich?

AMD mocno zaskoczyło nas w ubiegłym tygodniu na CES 2019 zapowiedzią karty graficznej Radeon VII, gdyż wydawało się, że 7 nm wersja architektury Vega zarezerwowana będzie tylko dla profesjonalnych rozwiązań, a gracze będą musieli poczekać na kolejną generację GPU od Czerwonych, czyli Navi, która zadebiutować ma nieco później w tym roku. Sam Radeon VII wzbudza zaś wiele emocji i część osób określa go jedynie gamingową wersją akceleratora Radeon Instinct MI50 ujawnionego pod koniec ubiegłego roku, gdyż oferuje to samo 7 nm GPU, tę samą konfigurację pamięci (16 GB HBM2) i bardzo zbliżone taktowania zegarów. Wydaje się jednak, że karta może okazać się realną alternatywą dla GeForce’a RTX 2080, oferując zbliżoną wydajność, aczkolwiek bez wsparcia dla ray-tracingu czy DLSS (choć obecnie nie jest to duża strata, niemniej w przyszłości może mieć większe znaczenie). Z najnowszych przecieków, ujawnianych przez portal TweakTown, wynika jednak, że Radeon VII może być bardzo limitowanym produktem i osoby, które będą chciały go kupić, będą musiały się spieszyć.

Radeon VII może okazać się mocno limitowanym produktem, ponieważ z najnowszych przecieków wynika, że wyprodukowanych będzie mniej niż 5000 sztuk tej karty. 

Branżowe źródła redaktorów TweakTown przekazać im miały, że wyprodukowanych będzie mniej niż 5000 sztuk Radeona VII. Co więcej, AMD nie tylko nic nie zarobi na tych kartach graficznych, ale praktycznie dokładać ma do każdej sprzedanej sztuki, gdyż jak sugerowano już wcześniej, mamy do czynienia z lekko zmodyfikowanymi modelami Radeon Instinct MI50 do profesjonalnego zastosowania, które są zdecydowanie droższe. Usprawniony względem akceleratora MI50 system chłodzenia przy zachowaniu TDP na poziomie 300 W gwarantować ma wydajność bardzo zbliżoną do GeForce’a RTX 2080, a w wyższych rozdzielczościach (4K i powyżej) nowa flagowa karta AMD pokusić ma się nawet o prześcignięcie konkurenta. Sam Radeon Instinct MI50 pod względem osiągów plasować ma się raczej gdzieś pomiędzy GeForcem RTX 2070 a RTX 2080.   

Zobacz także: AMD ujawnia szczegóły Radeona VII i obiecuje nowe karty ze średniej półki

To jednak nie koniec, ponieważ Radeon VII podobno nie doczeka się również autorskich wersji od partnerów AMD, aczkolwiek TweakTown podkreśla, że wciąż czeka na potwierdzenie tej informacji bezpośrednio od producentów AIB. Jeśli rzeczywiście jednak powstać ma niecałe 5000 sztuk tego modelu, to wydaje się być logiczne, że będziemy mieć do czynienia z mocno limitowanym produktem, którym Czerwoni niechętnie podzielą się z innymi. Tak czy inaczej, należy cieszyć się, że AMD wraca do rywalizacji w high-endowym segmencie kart graficznych, nawet jeśli Radeon VII stanowić ma jedynie produkt na przeczekanie do premiery architektury Navi (choć coraz częściej mówi się, że ta generacja GPU dedykowana będzie jedynie kartom ze średniej półki cenowej). Przypominamy, że Radeon VII trafi do sprzedaży 7 lutego w cenie 699 USD i jeśli plotki o mocno limitowanym charakterze tego sprzętu się potwierdzą, zainteresowani nie powinni odkładać zakupu zbyt długo.       

Aktualizacja (18-01-2019, 08:32): AMD zareagowało na te doniesienia, twierdząc, że Radeon VII dostępny będzie zarówno w ich sklepie, jak i za pośrednictwem partnerów (wciąż nie wiemy czy ci oferować będą autorskie wersje), a podaż ma sprostać popytowi. Tak więc producent nie zaprzeczył wprost tym przeciekom, ale stara się uspokoić sytuację.