Riot Games zgodził się zapłacić odszkodowanie za złe traktowanie pracowników

Riot Games zgodził się zapłacić odszkodowanie za złe traktowanie pracowników

Branżą gier wstrząsnęła w tym roku afera Activision Blizzard oskarżonego o złe traktowanie pracowników. Problem z tym ma nie tylko wydawca odpowiedzialny za serię Call of Duty, ale również Riot Games mający na koncie League of Legends i Valoranta. Studio po kilkuletnim konflikcie osiągnęło porozumienie.

Riot Games wyraził zgodę na zapłacenie byłym oraz obecnym pracownikom 100 milionów dolarów amerykańskich co zamyka sprawę wytoczoną firmie w 2018 roku. Przypomnijmy, iż trzy lata temu do sądu trafił pozew, w którym osoby związane ze studiem oskarżyły swoich pracodawców o dyskryminację i nękanie przedstawicielek płci żeńskiej. Rok później Riot Games zaproponował 10 mln USD zadośćuczynienia, ale California Department of Fair Employment and Housing (DEFH) zablokował tę propozycję, uznając kwotę za niską. Riot zaakceptował 10-krotność pierwotnej kwoty i sprawa została rozstrzygnięta – co najmniej 80 milionów dolarów wypłacono obecnym, a także byłym pracownikom, w tym pracownikom kontraktowym. Pozostałe 20 milionów dolarów będzie przeznaczone na opłaty prawne. Co najmniej 1065 pracowników i 1300 pracowników kontraktowych jest uprawnionych do odszkodowania, a ci, którzy przepracowali dłużej w Riot lub rozpoczęli działalność wcześniej, kwalifikują się do większych kwot.

Riot Games zgodził się zapłacić 100 milionów dolarów byłym i obecnym pracownikom, którzy oskarżyli studio o złe traktowanie.

Ponadto funkcjonowanie studia będzie monitorowana przez okres trzech lat (osoby wyznaczone do tego celu musi zatwierdzić DEFH). Dodatkowo zostaną przeprowadzone reformy, które mają zapewnić odpowiednie bezpieczeństwo kobietom pracującym dla Riot. Pozew zbiorowy złożyli w listopadzie 2018 roku dawni pracownicy Melanie McCracken i Jess Negrón, którzy oskarżyli firmę o dyskryminację ze względu na płeć oraz molestowanie seksualne. Sprawa była następstwem śledztwa przeprowadzonego przez serwis Kotaku w tym opublikowanego artykułu. Ugoda nie obejmuje jednak pozwu o molestowanie seksualne i dyskryminację wniesionego na początku tego roku przeciwko dyrektorowi generalnemu Riot Games, Nicolasowi Laurentowi znanego powszechnie jako Nicolo

Pozwała go była asystentka dyrektora wykonawczego, Sharon O'Donnell, która twierdzi, że szef Riotu składał jej niemoralne propozycje, czemu sam zainteresowany zaprzeczył. W marcu bieżącego roku ogłoszono, że dyrektor generalny pozostanie na zajmowanym stanowisku. Decyzja nastąpiła po tym jak nie znaleziono dowodów potwierdzających oskarżenia kobiety. Według Riot sprawa trafiła do rozstrzygnięcia pozasądowego. Cóż miejmy nadzieję, że w kolejnych latach takich przypadków będzie znacznie mniej.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Riot Games zgodził się zapłacić odszkodowanie za złe traktowanie pracowników

 0