„Rosyjski Google” opuszcza swój kraj i idzie na zakupy do Nvidii. To największe wyjście od inwazji

W minionym tygodniu została sfinalizowana umowa dotycząca podziału aktywów rosyjskiej firmy technologicznej Yandex, gdy rosyjskie konsorcjum inwestorów nabyło większość akcji firmy.

Transakcja, której wartość wyniosła około 5,4 miliarda dolarów w gotówce i akcjach, oznacza koniec zagranicznego udziału w Yandex, często nazywanym "rosyjskim Google". Ten krok zwiększa kontrolę Kremla nad rosyjskim internetem i stanowi największe wyjście korporacji z Rosji od czasu inwazji na Ukrainę ponad dwa lata temu. Holenderska spółka macierzysta Yandex, Yandex NV (YNV), sprzedała swój pozostały 28% pakiet udziałów w ramach drugiego etapu transakcji, otrzymując 2,8 miliarda dolarów w gotówce i 162,5 miliona akcji  Yandex, który zyskał na znaczeniu pod koniec lat 90. podczas boomu internetowego, zdominował rosyjski rynek w dziedzinie wyszukiwania, reklamy, przewozów pasażerskich i handlu elektronicznego.

Założony w Rosji gigant technologiczny Yandex opuścił kraj po sfinalizowaniu jednego z najważniejszych wyjść korporacji od czasu wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej.

YNV zatrzymało jednak cztery przedsiębiorstwa związane ze sztuczną inteligencją, działające w obszarze chmury obliczeniowej, etykietowania danych, samochodów autonomicznych i technologii edukacyjnych. Te jednostki będą rozwijane pod nazwą Nebius Group. Yandex w Rosji zapowiedział, że YNV zaprzestanie wykorzystywania marek Yandex do 31 lipca. Umowa, nad którą pracowano przez około dwa lata, napotkała liczne przeszkody, w tym żądania Kremla dotyczące zniżek na sprzedaż zagranicznych aktywów, ryzyko nacjonalizacji oraz antywojenne wypowiedzi współzałożyciela Yandexa, Arkadija Wołoża.

Firma pracuje obecnie nad potrojeniem wdrożeń układów Nvidia w swoich centrach danych.  Firma twierdzi, że jej komputer w Finlandii jest najpotężniejszym komercyjnie dostępnym superkomputerem na kontynencie, ale planuje potroić swoją obecność dzięki nowym procesorom graficznym Nvidia, aby móc konkurować z Amazonem , Google i Microsoftem w dziedzinie sztucznej inteligencji. „Nvidia ma interes w dywersyfikacji swojej bazy klientów; zależy im na rozwoju takich osób jak my” – powiedział Volozh w wywiadzie dla Financial Times . „Współpracujemy z nimi od lat. Znają nas i ufają nam” – powiedział założyciel Yandex.

Dalsza działalność jako Nebius Group ma odbywać się w czterech branżach skoncentrowanych na AI: przetwarzanie w chmurze, oznaczanie danych, autonomiczna jazda i edukacja. Yandex kiedyś dominował w tych branżach w Rosji, więc nie są nowicjuszami.