Rządy chcą kontroli nad smartfonami. Apple i Google pod presją


Rządy chcą kontroli nad smartfonami. Apple i Google pod presją

Wiele krajów pracuje nad przepisami, które ograniczą niepełnoletnim internautom dostęp do nieodpowiednich treści. Australia, to jak na razie jedyne państwo, które blokuje dostęp do mediów społecznościowym nastolatkom, choć rozwiązanie to ma wady i nie działa idealnie.

We Francji, by skorzystać ze stron dla dorosłych trzeba zweryfikować swój wiek. Głównym celem tych zmian jest lepsza ochrona dzieci przed nieodpowiednimi materiałami, ale proponowane rozwiązania mogą mieć skutki dla wszystkich użytkowników smartfonów.

Smartfony będą blokować nagie zdjęcia?

W Wielkiej Brytanii pojawił się pomysł, by producenci smartfonów wprowadzili w swoich urządzeniach narzędzia automatycznie wykrywające i blokujące zdjęcia zawierające nagość. Rząd tego kraju proponuje, żeby takie oprogramowanie działało domyślnie na smartfonach, tak że treści zakwalifikowane jako nagie nie byłyby pokazywane osobom niepełnoletnim ani nie mogłyby być łatwo udostępniane. Rozwiązania te miałaby obejmować nie tylko iPhone’y i smartfony z Androidem, ale docelowo również inne urządzenia elektroniczne.

Wielka Brytania rozważa wprowadzenie weryfikacji wieku użytkownika smartfona, który chciałby otworzyć nagie zdjęcie lub je komuś udostępnić.

Smartfon

W myśl tego rozwiązania każdy pełnoletni użytkownik musiałby potwierdzić swoją tożsamość, na przykład poprzez biometrię lub dokument tożsamości, jeśli chciałby zobaczyć taką treść lub ją komuś wysłać. Chodzi o ograniczenie dostępu dzieci i młodzieży do materiałów, które mogą być dla nich szkodliwe. Choć z drugiej strony pełnoletni posiadacze sprzętu za każdym razem musieliby wykonywać dodatkową czynność, a to nie jest wygodne na dłuższą metę.

Nie jest to nowy pomysł

Nie jest to całkowicie świeży pomysł, a podobne rozwiązania stosują już niektóre firmy. Przykładem jest HMD Global, który w niektórych smartfonach instaluje oprogramowanie o nazwie HarmBlock. Program ten automatycznie rozpoznaje i blokuje treści uznawane za nagie, zanim użytkownik zdąży je zobaczyć.

Warto przypomnieć, że w Wielkiej Brytanii już teraz obowiązują przepisy wymagające weryfikacji wieku przy dostępie do stron z materiałami pornograficznymi. Proponowane zmiany miałyby jednak rozszerzyć ten mechanizm na wszystkie treści uznawane za niestosowne dla młodszych użytkowników, nie tylko na strony z pornografią.

Podobne inicjatywy w innych krajach

Pomysły regulacji treści w internecie pojawiły się nie tylko w Wielkiej Brytanii. W Australii wprowadzono już zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia. Ustawodawcy uznali, że w ten sposób lepiej ochronią młodzież przed szkodliwymi treściami i kontaktami online.

W Stanach Zjednoczonych trwają prace nad kilkoma projektami ustaw, które również mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa dzieci online. Rozważane propozycje przewidują m.in.:

  • obowiązkowe weryfikowanie wieku użytkowników przy rejestracji na platformach społecznościowych
  • zakaz kont dla osób poniżej 16. roku życia
  • mechanizmy ograniczające dostęp do treści takich jak przemoc, oszustwa, narkotyki, alkohol czy hazard,
  • większą kontrolę rodziców nad komunikacją dzieci na platformach i w grach
  • obowiązek wdrożenia narzędzi w smartfonach, które sprawdzają wiek właściciela urządzenia

Co to oznacza dla użytkowników?

Wszystkie te propozycje pokazują, że rośnie presja na producentów urządzeń i twórców oprogramowania, aby aktywnie chronili najmłodszych użytkowników. Oznacza to, że w przyszłości możemy zobaczyć smartfony z domyślnie włączonymi filtrami treści lub z dodatkowymi mechanizmami weryfikacji wieku. To może zwiększyć bezpieczeństwo dzieci w sieci, ale jednocześnie wywołuje pytania o prywatność i swobodę dorosłych użytkowników.

Na razie większość tych planów znajduje się na etapie dyskusji i propozycji. Nie wszystkie zostaną wdrożone, a szczegóły techniczne i prawne mogą ulec zmianie w miarę, jak rządy i firmy będą nad nimi pracować.

Weryfikacja wieku nie działa tak jak powinna

Jak wspominaliśmy, Australia wprowadziła już blokadę social mediów dla osób poniżej 16. roku życia, aczkolwiek narzędzie ma luki, które są chętnie wykorzystywane przez młodzież. Nastolatki zaczęły omijać system weryfikacji, robiąc nietypowe miny, stosując makijaż lub korzystając z VPN-ów. Nie brakuje użytkowników, którzy pozytywnie przeszli weryfikację wieku, a teraz pomagają innym w obejściu zakazu. 

Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:

Rządy chcą kontroli nad smartfonami. Apple i Google pod presją
 0