Wraz rosnącym zapotrzebowaniem na pamięć flash dla urządzeń mobilnych i innych produktów, Samsung zdecydował się na ruch, który pozwoli mu scementować jego pozycję jako największego producenta układów pamięci na świecie.
Aby było to możliwe, koreański gigant zamierza zainwestować przeszło 18 mld USD w rozbudowę i modernizację swoich fabryk, zwieszając tym samym swoją efektywność. Obecnie Samsung jest w stanie wyprodukować w swoich placówkach 200 tys. 300 mm wafli na miesiąc, ale za sprawą tego potężnego zastrzyku gotówki zamierza niemal podwoić tę liczbę do 2021 roku. W związku z tym działaniami powstać ma największa fabryka w tej branży, a 5,22 mld przeznaczone zostanie na rozbudowę fabryki w Hwaseong (Korea Południowa). Niestety koncern nie podał szczegółów odnośnie produktów, które będą w niej wytwarzane, ale jest to część większej ofensywy Samsunga, w ramach której fabryka produkująca chipy w Teksasie wsparta zostanie kwotą 1,5 mld USD.
Potężna inwestycja Samsunga sprawi, że koreański gigant stanie się niekwestionowanym liderem w zakresie produkcji pamięci
Jak wynika z danych IHS Technology, Samsung obecnie kontroluje najwięcej udziałów w rynku układów pamięci, posiadając aż 35% tego sektora. Poza tym, firma zyskuje także na problemach Toshiby, która właśnie próbuje się pozbyć swojego działu pamięci, co tylko stwarza dodatkowe okazje dla Koreańczyków. Pomimo tego, że wielu analityków rynku prognozuje w przyszłym roku wyraźny spadek cen pamięci flash i RAM, to nie powstrzymuje to Samsunga przed rozszerzeniem swojej działalności w tym zakresie. Biorąc zaś pod uwagę obecną sytuację, to trudno się temu dziwić. Przy okazji koncern inwestuje dodatkowo 868 mln USD w produkcję paneli OLED, a w tym przypadku głównym motorem napędowym ich sprzedaży mogą okazać się nowe iPhone’y.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung zainwestuje 18 mld USD w produkcję chipów