Simon the Sorcerer: Origins. Szymek czarodziej powraca w nowej odsłonie

Simon the Sorcerer, seria gier przygodowych point&click zapoczątkowana w 1993 roku po latach bycia w cieniu powraca za sprawą nowej odsłony, za której powstanie odpowiada studio Smallthing Studios.

Simon the Sorcerer powstały w latach 90. opowiada o perypetiach tytułowego Szymka będącego przeciętnym nastolatkiem, którego życie ulega zmianie w momencie gdy odnalazł magiczną księgę. Za jej sprawą trafia do magicznego świata przepełnionego czarodziejami, orkami oraz goblinami. Od wydania pierwszej części minęło wiele lat, w międzyczasie IP dostało kolejne części, lecz dwie ostatnie były co najwyżej przeciętne i nie odniosły sukcesu. W ubiegłych latach gracze mogli jeszcze zapoznać się z remasterami dwójki i jedynki, ale od 2018 roku o serii było cicho. Do czasu, bowiem teraz zapowiedziano pełnoprawną grę Simon the Sorcerer zawierającą najlepsze dla gatunku klasycznych produkcji przygodowych elementy.

Simon the Sorcerer: Origins to nowa gra przygodowa point&click, która zadebiutuje 28 marca 2023 roku.

Simon the Sorcerer: Origins nie stanowi kontynuacji, ale jest prequelem pierwszych przygód Szymka Czarodzieja z 1993 roku. Fabuła skupi się na wydarzeniach na kilka tygodni przed rozpoczęciem opowieści pierwszej odsłony. Tytuł opowie, jak Szymek wylądował w magicznej krainie i przybliży okoliczności poznania czarnoksiężnika Calypso, któremu wcześniej pomagaliśmy. Fani klasycznych przygodówek mogą spać spokojnie, ponieważ nie dostaniemy to nowoczesnej przygody a klasycznego point&clicka z licznymi przedmiotami do zebrania oraz użycia. Deweloperzy obiecują, że gra zachowa najlepsze rzeczy marki, więc nie zabraknie sarkastycznego humoru.

Całość zostanie podana w ładnie wyglądającej dwuwymiarowej oprawie graficznej na myśl przywołującej dawne gry przygodowe, tylko w nowoczesnym wydaniu. Usatysfakcjonowane będą osoby, którym warstwa 3D użyta w poprzednich epizodach nie przypadła do gustu. Simon the Sorcerer: Origins zadebiutuje 28 marca 2023 roku na PC, PlayStation 4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch. Za realizację projektu odpowiada włoskie studio Smallthing Studios, które wprawdzie nie ma świetnych gier na koncie, aczkolwiek wierzę, że dadzą sobie radę. Tym bardziej iż całość na razie prezentuje się dość dobrze.

Zobacz także:

• PlayStation Plus Premium i PS+ Extra – poznaliśmy gry, które trafią do usługi Sony
• Mafia 4 – informacje o grze zdradzają miejsce akcji i głównych bohaterów
• Nintendo Switch wyprzedziło PlayStation 4 pod względem sprzedaży