Sprzedaż płyt głównych dramatycznie spada. To efekt poprawy sytuacji na rynku GPU i załamania krypto

Sprzedaż płyt głównych dramatycznie spada. To efekt poprawy sytuacji na rynku GPU i załamania krypto

Tajwańskie źródła donoszą, że Asus i Gigabyte mają fatalne prognozy dla branży płyt głównych do końca 2022 roku. Obaj producenci twierdzą, że sprzedaż spadnie aż o 25% w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Asus i Gigabyte to dwaj najwięksi producenci płyt głównych, którzy wspólnie posiadają aż 70% udziałów w rynku. Najnowsze prognozy mówią, że wolumeny sprzedaż będą 25% niższe niż w roku ubiegłym, co częściowo spowodowane jest normowaniem się rynku kart graficznych oraz spadkiem popytu na chińskim rynku. Koniec problemów w segmencie GPU wpłynął na sprzedaż płyt głównych. Szalejące jeszcze niedawno niedobory pozwalały producentom na wymuszanie kupowania płyt głównych poprzez tworzenie zestawów z kartami graficznymi. Jeśli użytkownik chciał kupić kartę, których nie było w sklepach, mógł się zdecydować na zestaw z płytą główną. Niektórzy kupowali nawet gotowe zestawy komputerowe, tylko po to, żeby wyciągnąć z nich GPU. Doprowadziło to do większej niż zwykle sprzedaży płyt głównych.

Raporty od Gigabyte i Asusa mówią, że w 2022 roku sprzedaż płyt głównych spadnie o około 25% w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Według DigiTimes, Asus spodziewa się spadku sprzedaży płyt głównych o ~24%, a Gigabyte o ~27% spadku w tym roku. Co więcej, cały rynek spadnie z ~40 mln sztuk do ~30 mln sprzedanych w ubiegłym roku. Źródła, na które powołuje się DigiTimes, donoszą, że nowości na rynku wcale nie zachęcają klientów do zakupów. Niedługo pojawią się procesory AMD Ryzen 5000 z podstawką AM5 oraz 13. generacja Core Intela, jednak szalejąca inflacja nie zachęca do wydawania pieniędzy.

Źródła twierdzą, że poprawę sytuacji może przynieść spadek inflacji, zakończenie inwazji Rosji na Ukrainę i wzrost cen kryptowalut. Ten ostatni punkt raczej nie będzie korzystny dla graczy, bo może wywołać kolejną falę niedoborów. W tym momencie jednak górnicy masowo wyprzedają sprzęt, a sklepy nie mają problemów z zatowarowaniem. Wkrótce może dojść nawet do nadpodaży, a sprzedawca będą musieli obniżać ceny, żeby nie zostać z towarem, zwłaszcza w obliczu nadchodzących kart nowej generacji. Wreszcie sytuacja zaczyna być korzystna dla klientów.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Sprzedaż płyt głównych dramatycznie spada. To efekt poprawy sytuacji na rynku GPU i załamania krypto

 0