O tym, że rządowi Stanów Zjednoczonych wyraźnie nie jest po drodze z chińskimi producentami wiadomo od dawna. Warto tutaj przytoczyć chociażby kary, z jakimi w przeszłości spotkało się ZTE za rzekome działanie na niekorzyść USA. Kolejną wziętą na celownik firmą jest Huawei, a ofensywa amerykańskich polityków wymierzona przeciwko temu popularnemu producentowi zdaje się przybierać na sile. W ubiegłym miesiącu grupa senatorów wysłała list do premiera Kandy Justina Trudeau, w którym zaapelowano by ten uniemożliwił Huawei wykorzystanie dostępnej w Kanadzie bezprzewodowej sieci 5G. Co ciekawe list nadano cztery miesiące po tym, jak doświadczeni amerykańscy prawodawcy wezwali swych odpowiedników do uznania chińskiej korporacji za narodowe zagrożenie Kanady. Z kolei teraz z informacji podanych przez Wall Street Journal wynika, iż Stany Zjednoczone ostrzegają przed Huawei sojusznicze kraje na całym świecie i chcą przekonać poszczególne rządy do tego by zaprzestały korzystania z urządzeń tego producenta w swoich jednostkach administracyjnych.
Rząd USA ma namawiać pozostałe kraje by zaprzestały dalszego korzystania z urządzeń pochodzących od Huawei.
Wall Street Journal twierdzi, że Amerykanie porozumiewali się już w tej sprawie z Niemcami, Włochami i Japonią, które korzystają z urządzeń Huawei. Ponadto USA w ramach pewnego rodzaju karty przetargowej mają rzekomo rozważać zwiększenie pomocy finansowej udzielanej danym krajom na rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej, ale tylko pod warunkiem rezygnacji z dalszego używania sprzętu pochodzącego od chińskich firm. Warto podkreślić, że w Ameryce Północnej to Nokia jest liderem wśród producentów dostarczających urządzenia sieciowe zaś na drugim miejscu znajduje się Ericsson. Nieco inaczej sytuacja wygląda w państwach azjatyckich oraz europejskich gdzie przewodzi właśnie Huawei (globalnie Chińczycy mają 22 procent udziałów w światowym rynku sprzętu telekomunikacyjnego).
Jak w ogóle rozpoczął się konflikt USA z chińskimi przedsiębiorstwami? Otóż w 2012 roku stwierdzono, że producenci pokroju Huawei i ZTE są zagrożeniem dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Cała sprawa pojawiła się w związku ze spekulacjami jakoby urządzenia wspomnianych korporacji szpiegowały swoich użytkowników, a zebrane w ten sposób dane przesyłały wprost do chińskiego rządu. Na początku tego roku rząd Donalda Trumpa miał rzekomo wymuszać na AT & T i Verizon by ci zrezygnowali ze swoich planów sprzedaży modelu Huawei Mate 10 Pro. Oczywiście w następnych latach po wybuchu afery zarówno Huawei, jak i ZTE zaprzeczali by ich sprzęt zbierał informacje od właścicieli i przekazywał do władz w Chinach. Z kolei teraz Huawei wydał oświadczenie, w którym wyraził ogromne zaskoczenie postawą rządu Stanów Zjednoczonych, zaznaczając także, że jeśli działania tego organu wykraczają poza jego jurysdykcję, to nie należy zachęcać do podobnych działań innych stron.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Stany Zjednoczone namawiają inne kraje do bojkotu urządzeń Huawei