Start rakiety SLS w Artemis I odroczony. Poznaliśmy wstępną datę kolejnej próby

Dzisiejszy start rakiety Artemis I nie doszedł do skutku. W wyniku problemów dotyczących silników RS-25 postanowiono, że wydarzenie to zostanie przerwane. Kolejny termin startu ustalono na 02.09. 2022 r.

Wygląda na to, że nie będziemy dziś świadkami sukcesu ani porażki misji Artemis I, w której główną rolę odgrywa najmocniejsza rakieta SLS, mająca w przyszłości posłużyć do ponownego wyniesienia ludzi na Księżyc. Jak podaje na swoim blogu NASA, dyrektor kontroli wstrzymał próbę startu Artemis I ok. godziny 8:34 EDT z powodu "nieodpowiedniego zakresu temperatury dla silników RS-25".

Misja Artemis I nie doszła do skutku. Kolejna próba NASA już 2 września o godz. 18:00 czasu polskiego

Inżynierowie NASA mieli dokładnie 120 min na przeprowadzenie wszystkich testów, ale ostatecznie nie udało im się zmieścić w tym przedziale czasowym. Teraz ludzie odpowiedzialni za misję Artemis I mają czas na zbadanie przyczyn pojawiających się problemów. Kontynuują zatem gromadzenie dodatkowych danych. Druga próba już drugiego września o godzinie 18:00 czasu polskiego.

Przypomnijmy, że rakietą nośną w misji jest SLS (Space Launch System), którą inżynierowie projektowali od 2011 roku. Całość pochłonęła olbrzymie ilości pieniędzy, ale to właśnie ta rakieta ma posłużyć w programie Artemis tak, jak kiedyś Saturn V posłużył w programie Apollo. W skład programu Artemis wchodzi załogowa misja na Księżyc, ale według źródeł w NASA, będzie to jedynie namiastka tego, czego możemy się spodziewać - załogowej misji na Marsa. Testowy start Artemis I to również w pełni wyposażona kapsuła Orion CM-002, choć w tym wypadku bez astronautów na pokładzie. Miejmy zatem nadzieję, że dzisiejsze problemy zostaną w porę rozwiązane i wszyscy będziemy świadkami tego, jak na Srebrnym Globie ponownie swoje stopy postawi ludzkość. Bezpiecznie.

Zobacz także:

• Stabilny Android 13 wraz z One UI 5 na urządzeniach Samsunga o miesiąc wcześniej?
• Intel Arc A380 przetestowany w 50 grach. Wygląda to całkiem nieźle
• Wyciekły pierwsze informacje o wydajności kart NVIDIA GeForce RTX 4060 oraz RTX 4060 Ti