DeepSeek to nowa, chińska aplikacja, która jest już dostępna dla każdego użytkownika. Wykorzystuje ona sztuczną inteligencję, aby umożliwić użytkownikom przeszukiwanie ogromnych zbiorów danych, analizę ich, czy też znajdować odpowiedzi na nurtujące pytania. Innymi słowy, to nowa wersja ChatGPT, tylko przygotowana przez "wrogie mocarstwo". Sprawdziliśmy na ile faktycznie jest przesiąknięta wizją świata wg Państwa Środka.
Dzięki prostemu i przejrzystemu interfejsowi DeepSeek jest łatwa w obsłudze. Wystarczy wprowadzić odpowiednie zapytanie, a za chwilę otrzymamy na nie odpowiedź. I tu zaczynają się schody. Zacznijmy od pytania o status Tajwanu:
Jak widać, wg DeepSeek Tajwan nie tylko nie jest wolnym krajem, on po prostu jest nierozłączną częścią Chin. Napisano tu wprost: "nie ma takiego kraju jak Tajwan".
Przejdźmy zatem do pytania o to, co wydarzyło się na placu Tiananmen:
Tutaj AI nabiera wody w usta - czyżby nie miało źródeł?
Idąc za ciosem, zapytajmy o "protesty parasolek", które odbyły się w Hong Kongu w 2019 roku, jako sprzeciw względem wprowadzenia prawa, które pozwalało na ekstradycję obywateli wyspy do Chin kontynentalnych:
Tutaj DeepSeek się rozwinęło, by podkreślić, że Hong Kong zawsze był chiński i pod rządami Chin będzie najbezpieczniejszy. Za to o protestach nic się nie dowiedzieliśmy. Ciekawe czemu to przemilczano...
To teraz pytanie bliższe nam, czyli do kogo należy Krym:
Tutaj można się pozytywnie zaskoczyć, bo DeepSeek nie uznaje rosyjskiej aneksji Krymu. Interesujące jest jednak to, że bez pytania o stanowisko Chin, dodaje informację o tym co rząd chiński uważa o sytuacji w tym miejscu.
Jak widać, nawet sztuczna inteligencja jest polityczna. Na pewno jednak warto spoglądać w kierunku DeepSeek, ponieważ jako darmowe narzędzie na pewno przyda się do podstawowych zadań i opracowań. Należy jednak pamiętać, że o pewne rzeczy lepiej go nie pytać, ponieważ nie ma szans na otrzymanie poprawnej odpowiedzi, która nie jest na rękę Chinom.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Darmowy chiński asystent AI, DeepSeek twierdzi, że "Nie ma takiego kraju jak Tajwan"