Technologia 5G jest bezpieczna dla ludzkiego zdrowia - twierdzą eksperci

5G to technologia, którą stopniowo wdrażają kolejne kraje i miasta na świecie. W internecie cały czas można natknąć się na informacje jakoby najnowszy standard bezprzewodowej sieci szkodził zdrowiu ludzi, co było wielokrotnie zaprzeczane przez różne grupy. Teraz swoją opinie odnośnie ewentualnego negatywnego wpływu na bezpieczeństwo społeczności zajął międzynarodowy organ International Commission on Non-Ionizing Radiation Protection (ICNIRP) zajmujący się badaniem zagrożeń związanych z promieniowaniem, który stwierdził, iż 5G nie jest niebezpieczne dla ludzkiego zdrowia. Stanowisko powstało w oparciu o aktualną wiedzę naukową. Warto podkreślić, że w związku z tym organizacja po raz pierwszy od blisko 20 lat wydała nowe wytyczne, które powinny uspokoić osoby martwiące się potencjalnym zagrożeniem płynącym ze strony 5G, chociaż jak przyznano nie stworzono ich z tego konkretnego powodu. Sama technologia stosowana obecnie w Stanach Zjednoczonych czy wdrażana także w Europie nie tylko spełnia przytoczone normy, ale też operuje poniżej założonego przez ekspertów poziomu.

Według International Commission on Non-Ionizing Radiation Protection technologia 5G wbrew niektórym obawom nie stanowi zagrożenia dla ludzkiego zdrowia.

Częstotliwości stosowane przy 5G na terenie Wielkiej Brytanii są podobne do tych wykorzystywanych w telefonach komórkowych od 1998 roku, czyli momentu, kiedy ICNIRP opublikował pierwszy pakiet zaleceń. Ekspozycja na promieniowanie wynosi około 1% maksymalnej wartości, zaś telefony komórkowe w najgorszym razie osiągają poziom 50%. Jednak według eksperta ze wspomnianego organu w naszym codziennym użytkowaniu tego rodzaju urządzeń jest to średnio właśnie 1%. W przypadku Polski operatorem zaraz po Play chcącym korzystać z dobrodziejstw 5G jest Orange. Jednak firma zamierza zrobić to inaczej niż konkurencja i nie chce korzystać z pasm, na których działa standard 4G, gdyż nie uznaje tego za pełnoprawną kompatybilność z nowszą technologią. Nim jednak do tego dojdzie już teraz uruchomiono oferty abonamentowe dla klientów. Producentem pragnącym stać się potentatem we wdrażaniu 5G zalicza się Huawei. Jednak w związku z obostrzeniami nałożonymi na chińskiego giganta przez administrację Donalda Trumpa ów plan stoi pod mocnym znakiem zapytania mimo tego, że rząd Wielkiej Brytanii wydał odpowiednie pozwolenie.

Zgodnie ze szczegółami udostępnionymi jakiś czas temu w oddzielnym artykule pozwolono Chińczykom budować określoną część infrastruktury 5G na wyspach, aczkolwiek pod pewnymi warunkami oraz ograniczeniami. Przedsiębiorstwo pozostaje wyłączone z możliwości dostarczania sprzętu bazowego, jak również tego obejmujące wrażliwe obszary sieci. Dodatkowo udział Huawei w całym procesie nie będzie większy niż 35%. Co ciekawe nadal widnieje on na brytyjskiej liście jako „dostawca wysokiego ryzyka". Z drugiej strony władze w Anglii mogły zostać zmuszone do takiej decyzji przez fakt opóźnienia wdrożenia technologii nawet o 3 lata. Zielone światło krajom członkowskim dała także Unia Europejska publikując zarazem zestaw wytycznych umożliwiający samodzielnie ocenić przez dane państwo ryzyka związanego z wdrażaniem technologii przez Huawei.