Tego jeszcze nie grali. Doom uruchomiony na... bombce chionkowej

Tego jeszcze nie grali, choć w tym przypadku powinniśmy napisać raczej, że… na tym jeszcze nie grali, bo ktoś postanowił uruchomić klasycznego Dooma na bombce choinkowej.

Ozdoby choinkowe są dostępne we wszystkich kształtach i rozmiarach, ale zapewne nigdy nie widzieliście jeszcze czegoś takiego. YouTuber Sprite_tm niedawno pochwalił się maleńką bombką choinkową wzorowaną na klasycznym pececie IBM. Jednostka została wydrukowana w 3D i ręcznie pomalowana, co dla większości geeków byłoby wystarczające, aby trafiła na świąteczne drzewko. Ale twórca poszedł o krok dalej, wypychając ozdobę sprzętem zdolnym do grania w Dooma.

Wydaje się, że uruchamianie Dooma na coraz dziwniejszych urządzeniach to mocny trend w ostatnich latach.

Sprite_tm wykorzystał mikrokontroler ESP32-C3 i zmodyfikowaną wersję gry Doom na Game Boy Advance. Chip obsługuje zarówno Wi-Fi, jak i Bluetooth, z których ten ostatni umożliwia bezprzewodowe podłączenie kompatybilnego kontrolera i faktyczne granie w grę na małym prostokątnym ekranie TFT o przekątnej 0,96 cala. Miniaturowy głośnik podłączony do GPIO ESP32-C3 obsługuje dźwięk z gry.

Jeśli chodzi o oprogramowanie, Sprite_tm bazował na GBADoom, chociaż musiał zmienić sposób obsługi muzyki i przerobić podsystem wejściowy, aby kontrolery Bluetooth działały poprawnie. Jeśli chodzi o podwozie, Sprite zmodyfikował istniejący model z Thingiverse i zlecił wydrukowanie go w 3D przez JLC, ponieważ jego drukarka SLA niedawno przestała działać. Szare i czarne akcenty zostały dodane za pomocą modelowej farby w sprayu, a naturalny kolor żywicy pozostawiono nietknięty dla białych elementów.

Jak widać wszystko idealnie pasuje do obudowy. Wyświetlacz jest znacznie większy niż powinien, ale tylko niewielka jego część jest widoczna przez wycięcie na ekran, reszta pozostaje ukryta wewnątrz.

Wydaje się, że uruchamianie Dooma na coraz dziwniejszych urządzeniach to mocny trend w ostatnich latach. Widzieliśmy już grę odpaloną na klocku lego, lodówce, notatniku, kalkulatorze czy stanowisku samoobsługowym w McDonald's. Tym razem zdecydowano się na świąteczny akcent.