Twitch od dawna pozostaje najpopularniejszą platformą streamingową, a jego pozycji nie zdołali osłabić pozostali rywale w postaci YouTube'a czy Facebooka. Sytuację rozjaśniają nam najnowsze statystyki StreamElements, z których wynika, że w drugim kwartale bieżącego roku widzowie poświęcili około 3,7 miliarda godzin na oglądanie transmisji na żywo licząc wszystkie dedykowane platformy. Oczywiście zdecydowanym liderem pozostaje tutaj Twitch - 2,7 mld godzin, drugie miejsce zajął YouTube - 735 milionów godzin, a trzecie Facebook - 197 mln godzin. W rankingu znalazł się także mało popularny w naszym kraju Mixer z 112 mln godzinami. Oznacza to, że Twitch posiada aż 72,2 procent udziałów w rynku, YouTube 19,5 procent, Facebook 5 procent, a Mixer jedynie 3 procent.
Twitch pozostaje najpopularniejszą platformą streamingową na świecie, z kolei pozostała dwója rywali, czyli YouTube i Facebook muszą jeszcze wiele zrobić, by zmniejszyć istniejący dystans.
Co ciekawe serwis Zuckerberga w drugim kwartale zdołał wyprzedzić streamerską usługę Microsoftu. YouTube z kolei przed dwoma miesiącami pobił swój najlepszy wynik, gdyż jego użytkownicy poświęcili na transmisje internetowe 284 mln godzin (dane serwisu Google wykazywały spory, bo 35% skok jeszcze w pierwszym kwartale 2019 roku). Jeśli chodzi o najchętniej oglądane gry to tutaj zaskoczenia nie ma, gdyż Fortnite ponownie zajmuje pierwsze miejsce, choć jego hegemonia powoli maleje i być może w przyszłości ustąpi miejsca League of Legends, które pozostaje drugą najpopularniejszą produkcją w serwisach streamingowych. W przypadku pięciu topowych streamerów w ciągu minionych miesięcy na przód wysuwają się m.in. Tfue, shroud, Ninja, asmongold oraz xQcOW.
Warto też podkreślić, że kanały e-sportowe są w mniejszości, a ich udział wynosi poniżej 25 procent, co dobitnie potwierdza, że społeczność lubi oglądać transmisje prywatnych użytkowników, którzy nie uczestniczą w profesjonalnych rozgrywkach. Odnosząc się jeszcze do pozycji Twitcha to nie wydaje się, aby w kolejnych miesiącach napotkał on wzmożony opór ze strony YouTube. W świadomości większości to właśnie należąca do Amazonu strona pozostaje głównym wyborem, z kolei Facebook, pomimo iż oferuje streamerom świetne warunki współpracy to nadal dopiero raczkuje na tym polu i ciężko oczekiwać po nim rezultatów o ile te w ogóle kiedyś nastąpią.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Twitch wciąż najpopularniejszą platformą streamingową. Jak wypadają inni?