Niekorzystna sytuacja na rynku kryptowalut ma kolejną ofiarę. Compute North, firma, która zarządza farmami wydobywczymi bitcoinów ogłosiła upadłość, co jest efektem nakładających się na siebie kilku problemów.
Compute North dołącza do listy ofiar niedawnego kryzysu kryptowalut. Tym razem nie jest to firma, która handluje kryptowalutami i oferuje związane z nimi usługi finansowe, co było zajęciem większości podmiotów, które niedawno złożyły wniosek o ogłoszenie upadłości na podstawie rozdziału 11 lub 15, ale firma zajmująca się wydobyciem. W lutym firma pozyskała 385 milionów dolarów kapitału dzięki pożyczce w wysokości 300 milionów dolarów i rundzie inwestycyjnej o wartości 85 milionów dolarów. Mówimy o czasach, kiedy Bitcoin spadł „tylko” do około 40 tys. USD, a jego cena powoli rosła - teraz jednak sytuacja jest zgoła inna.
Compute North dołącza do długiej listy firm krypto, które albo padły ofiarą kryptowalutowej zimy, albo, w niektórych przypadkach, pomogły ją stworzyć – w tym Voyager Digital, Three Arrows Capital, Celsius Network i BlockFi.
Na upadek firmy złożyło się kilka czynników jednocześnie. Niewielki wzrost cen po okresie stagnacji był tylko chwilowy, a po kwietniu wartość Bitcoina nadal spadała, osiągając obecnie około 19 tys. USD. O opłacalności wydobycia decydują głównie dwa czynniki, zarobki (tj. cena Bitcoina) oraz koszty (przede wszystkim cena energii). Podczas gdy pierwsze maleje, drugie rośnie, co jest oczywiście niepożądane przez górników. Do tego doszły opóźnienia w uruchomieniu nowej farmy górniczej o mocy 280 MW w Teksasie, która miała ruszyć w kwietniu (co zbiegło się z okresem łagodnego ożywienia), ale oddano ją do eksploatacji później, w czasie kolejnego znaczącego załamania.
W ten sposób firma jest winna swoim wierzycielom około 500 milionów dolarów, jednak bankructwo na podstawie rozdziału 11 pozwala firmie kontynuować działalność i spróbować stworzyć plan spłaty wierzycieli oraz działać bardziej efektywnie. Dyrektor generalny firmy Dave Perrill zrezygnował ze stanowiska, jednak pozostanie w firmie. Głównymi partnerami firmy są m.in. firmy Compass Mining i Marathon Digital, które już dały do zrozumienia, że ich działalność będzie kontynuowana jak dotychczas.
Zobacz także:
- EVGA samo było sobie winne niskich zysków z kart graficznych? Nowe doniesienia
- "NVIDIA wydaje RTX-a 4070 pod postacią RTX-a 4080 12 GB i żąda 900 USD". W sieci zawrzało
- NVIDIA prezentuje karty graficzne GeForce RTX 4000, DLSS 3 i RTX Remix
Pokaż / Dodaj komentarze do: Upadł kolejny gigant kryptowalutowy. Tym razem to ogromna farma