Użytkownicy wściekli na SpaceX. Niektórzy stracą dostęp do Starlinka

Użytkownicy wściekli na SpaceX. Niektórzy stracą dostęp do Starlinka

SpaceX poinformowało użytkowników Starlinka, że zamierza ograniczyć dostęp do usługi Internetu satelitarnego dla osób korzystających z niej poza oficjalnymi strefami "dostępności".

W wtorek firma rozesłała e-maile do użytkowników w Afryce, gdzie usługa Starlink czeka jeszcze na zgodę odpowiednich organów regulacyjnych, w tym w Zimbabwe i Republice Południowej Afryki. "W przypadku korzystania z zestawu Starlink poza obszarami oznaczonymi jako 'Dostępne' na mapie dostępności Starlink, przypominamy, że jest to naruszenie Warunków Starlink" – czytamy w komunikacie SpaceX.

Decyzja SpaceX zaniepokoiła użytkowników w Afryce, gdzie prędkość internetu jest często niska. Nie wiadomo, czy ta zmiana obejmie inne kontynenty.

SpaceX ogłosiło plany zablokowania dostępu do usługi Starlink dla użytkowników poza oficjalnymi strefami "dostępności" od 30 kwietnia. Po tej dacie użytkownicy nie będą mogli połączyć się z internetem, z wyjątkiem dostępu do swojego konta Starlink w celu aktualizacji. Komunikat e-mail od SpaceX nadeszedł kilka dni po tym, jak rząd Zimbabwe poprosił firmę o zaprzestanie nieautoryzowanego korzystania ze Starlink w kraju do czasu uzyskania pełnej licencji.

Firma SpaceX zdecydowała się zamknąć luki, które pozwalały użytkownikom korzystać z Starlink w krajach, gdzie usługa nie została jeszcze oficjalnie uruchomiona. Chodzi głównie o usługę Starlink Roam, która pierwotnie została wprowadzona jako rozwiązanie dla podróżujących, ale była wykorzystywana na stałe w niektórych regionach, w tym w Afryce. SpaceX podkreśla, że Starlink Roam jest przeznaczony głównie do tymczasowego użytkowania podczas podróży i tranzytu, a nie do stałego korzystania w określonym miejscu.

"Jeśli korzystałeś z planu 'Mobilny - Regionalny' przez ponad dwa miesiące poza krajem, w którym zamówiłeś Starlink, musisz albo zapoznać się z często zadawanymi pytaniami dotyczącymi pomocy technicznej, aby zmienić kraj konta, albo wrócić do kraju, w którym zamówiono usługę. W przeciwnym razie usługa zostanie ograniczona" - czytamy w wiadomości. W e-mailu czytamy dalej, że SpaceX pracuje tak szybko, jak to możliwe, aby uzyskać zgody regulacyjne od lokalnych rządów. Mimo to decyzja ta denerwuje użytkowników w Afryce, gdzie prędkość Internetu może być często dramatyczmie niska, w zależności od lokalizacji. 

Decyzja SpaceX o zablokowaniu dostępu do Starlink dla użytkowników poza oficjalnymi strefami "dostępności" wzbudziła liczne kontrowersje i obawy wśród użytkowników na całym świecie. Użytkownik Reddita wyraził swoje rozczarowanie, pisząc: "To najgorsza wiadomość w historii. Moja rodzina i przyjaciele są w Sudanie, gdzie panuje całkowita blokada komunikacji. Jedynym źródłem internetu jest Starlink, a teraz to zamykają". Inni z kolei zastanawiają się, czy subskrypcja międzynarodowego planu Starlink Roam pozwoli im uniknąć nadchodzących ograniczeń.

E-mail od SpaceX sugeruje, że ograniczenia mogą dotyczyć wszystkich użytkowników korzystających z Starlink poza oficjalnymi strefami firmy. Obejmować to może kraje takie jak Iran, gdzie aktywiści wykorzystują Starlink do pomocy w uzyskaniu dostępu do niefiltrowanej wersji internetu dla lokalnych mieszkańców. W odpowiedzi na to rząd Iranu wezwał międzynarodowe organy regulacyjne do interwencji w tej sprawie.

SpaceX nie udzieliło jeszcze oficjalnego komentarza w tej sprawie, więc nie wiadomo, czy nadchodzące ograniczenia zostaną rozszerzone na inne kontynenty. Na chwilę obecną wydaje się jednak, że firma wysłała informację o ograniczeniach tylko do użytkowników w Afryce.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Użytkownicy wściekli na SpaceX. Niektórzy stracą dostęp do Starlinka

 0