W Polsce i na świecie pojawiają się przypadki oszustw, w których cyberprzestępcy, głównie z Rosji, podszywają się pod znaną platformę finansową Revolut. Oszuści kontaktują się z użytkownikami za pomocą różnych kanałów, takich jak e-maile, SMS-y lub media społecznościowe, udając pracowników firmy.
Celem przestępców jest wyłudzenie danych logowania, numerów kart płatniczych, a nawet kodów jednorazowych wykorzystywanych do autoryzacji transakcji.
Nie klikajcie w podejrzane linki oraz nigdy nie podawajcie swoich danych logowania lub numerów kart po otrzymaniu podobnych wiadomości e-mail czy SMS
Oszustwo zwykle polega na wysyłaniu fałszywych wiadomości, które przypominają oficjalne komunikaty od Revolut. Zawierają one linki do fałszywych stron internetowych, które wyglądają niemal identycznie jak prawdziwa platforma, ale służą do przechwytywania danych użytkowników. Centrum bezpieczeństwa polskiego oddziału sieci Orange właśnie wychwyciło kolejną falę takich ataków, dokonywaną poprzez SMS-y:
Lecą hurtem SMS-y z podszyciem pod @RevolutApp! Seria domen na jednym IP w znanym nam 🇷🇺 AS200593.https://t.co/Sp96iq8Mmj pic.twitter.com/Bub3yhSxIr
— CERT Orange Polska (@CERT_OPL) September 20, 2024
Przy tej okazji przypominamy wszystkim: nie klikajcie w podejrzane linki oraz nigdy nie podawajcie swoich danych logowania lub numerów kart po otrzymaniu podobnych wiadomości e-mail czy SMS. Zwracajcie także uwagę na takie szczegóły jak poprawność pisowni (w wiadomości umieszczonej na Twitterze przez profil Orange nie ma w pełni polskich znaków).
Wojna w Internecie między Zachodem a Rosją i Chinami trwa od lat i nie można jej lekceważyć. Próby destabilizacji państwa poprzez oszukiwanie jego obywateli to obecnie standardowe strategiczne działanie wrogich mocarstw. Uważajcie na swoje portfele i na profile internetowe, do których macie podpięte swoje karty płatnicze.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Używasz Revolut? Uważaj, trwa groźny atak SMS-owy