Valve ma problemy. Sąd pozwolił na dalsze procedowanie pozwu zbiorowego wymierzonego w Steam

Valve ma problemy. Sąd pozwolił na dalsze procedowanie pozwu zbiorowego wymierzonego w Steam

W zeszłym roku producent gier komputerowych Wolfire Games złożył, wraz z grupą konsumentów i deweloperów, pozew zbiorowy przeciwko Valve, twierdząc, że sposób, w jaki firma obsługuje platformę Steam, pozwala jej nieuczciwie zdominować rynek gier komputerowych. W tamtym czasie sędzia Sądu Okręgowego USA, John C. Coughenour, dwukrotnie wydał orzeczenia w trybie prejudycjalnym na korzyść Valve, ale teraz pozwolił na dalsze procedowanie sprawy.

Jak podaje Bloomberg Law, najnowsza decyzja sędziego nie jest najlepszą informacją dla Valve. Zasadniczo zarzuty Wolffire o polityce Steam, które podbija ceny gier – poprzez 30% prowizję od sprzedaży – oraz zarzut, że Valve wykorzystuje rynek, mszcząc się na twórcach gier, którzy sprzedają swoje gry taniej poza platformami dystrybucyjnymi, teraz będą rozstrzygane przez Sąd. Sędzia odrzucił jednak roszczenie, według którego Valve powinno podzielić swoją „platformę do gier” i „sklep”. Sędzia twierdzi, że nie ma zalet takiego rozwiązania ani popytu konsumenckiego na takowe. 

Sędzia Sądu Okręgowego USA, John C. Coughenour, dwukrotnie wydał orzeczenia w trybie prejudycjalnym na korzyść Valve, ale teraz pozwolił na dalsze procedowanie sprawy.

Valve ma problemy. Sąd pozwolił na dalsze procedowanie pozwu zbiorowego wymierzonego w Steam

W swoim ostatnim orzeczeniu sędzia Coughenour wskazał, że Valve rzekomo używa kombinacji „pisanych i niepisanych zasad”, aby zapewnić sobie dominację na rynku gier na PC. Podkreślił, że pozew twierdzi również, że Valve kontroluje ceny gier spoza Steam i jako takie „te zarzuty są wystarczające, aby oskarżyć firmę o niezgodne z prawem zachowanie”.

Sędzia wycofał się również ze swojego wcześniejszego orzeczenia, w którym stwierdzono, że nie ma dowodów na to, że praktyki Valve skutkowały podnoszeniem cen gier na przestrzeni lat. Podkreślił, że nawet gdy Steam konkurował ze sklepami stacjonarnymi, „nie potrzebował siły rynkowej, aby pobierać opłatę znacznie powyżej swojej struktury kosztów, ponieważ ci konkurenci stacjonarni mieli znacznie wyższą strukturę kosztów”.

Oczywiście, fakt dopuszczenia do dalszego procedowania sprawy jeszcze niczego nie przesądza. Dopiero okaże się, jak będzie przebiegał proces sądowy, a powód będzie musiał się mocno napocić, by udowodnić swoje oskarżenia. O wynikach będziemy informować na bieżąco, gdyż rozstrzygnięcie może być kluczowe dla dalszego działania Steam. 

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Valve ma problemy. Sąd pozwolił na dalsze procedowanie pozwu zbiorowego wymierzonego w Steam

 0